Re: tpsa - zlodzieje!

Autor: Piotr Grzybowski (orkrist_at_corcoran.if.uj.edu.pl)
Data: Thu 23 Sep 1999 - 18:25:35 MET DST


On Thu, 23 Sep 1999 07:59:48 +0200 (CEST), Andrzej Pi ta wrote:
>On Thu, 23 Sep 1999, Piotr Grzybowski wrote:
>..>[...]
>Z tego wnioskuje, e ani razu nie pr˘bowa e nawet z o y reklamacji to
>nawet nie wiesz jak to wygl da. Wcale nie trzeba przychodzi , wystarczy
>poleconym wys a odpolwiednio spreparowane pismo.
nie nie probowalem, ale wiem ze jest z tym roznie.. generalnie nie
podoba mi sie wizja "chodzenia" za wlasnymi piniedzmi... ale to szczegol:>
co nie zmienia faktu ze nie powinni liczyc za takie polaczenia..
>W ostatnim czasie na 100% z o onych reklamacji w tej sprawie ok.80%
>otrzyma o zwrot pieni dzy.
no dobrze, a ile osob zlorzylo takie podania?
>> na marginesie, faktycznie nie ma sie co denerwowac, bo mozna sie
>> tylko pokaleczyc o szpony giganta;-))
>Kwestia odpowiedniego podej cia :-)
prawdopodobnie tak:-) jak by na to nie spojrzec dobrze ze zwracaja pieniadze..

pg



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:23:42 MET DST