Re: tpsa - zlodzieje!

Autor: Andrzej Pięta (ap_at_koszalin.tpnet.pl)
Data: Thu 23 Sep 1999 - 08:04:28 MET DST


On Thu, 23 Sep 1999, Piotr Grzybowski wrote:

> >Akurat ta si sk ada, e pracuje w tepsie i mnie te szlag trafia jak
> >czytam takie pierdo y. Rozumiem, e cz owiek si wkurza, a wystarczy tylko
> >zasi gn informacji. W TP S.A. wysz o dawno temu rozporz dzenie, e je li
> >klient sk ada reklamacje z powodu nieuzyskania po czenia z siecio
> >teleinformatyczn to nale y zwr˘ci mu nies usznie naliczone pieni dze.
> >W pi mie by podany maksymalny czas po czenia w kt˘rym nie dochodzi do
> >nawi zania czno ci.
> >Panowie nie ma powodu do denerwowania si - wystarczy zapyta .
> Oczywiscie.. tylko uzerac sie z tepsa... jest to duzo bardziej
> skomplikowane niz sam problem.. i wszyscy wiedza ze wlasicwie malo kto to
> robi, bo ludzie nie lubia sie awanturowac. Ale dobrze, pomimo wszystkiego
> co slyszalem o tepsie, bede naiwny i uwierze w to. Jak zwracaja pieniadze
> to dobrze. Nie powiem nawet co mysle o homologacji...
I tu kolejne niedoinformowanie. W sprawie homologacji i wymogu stosowania
sprzętu homologowanego należy się zgłosić do Ministerstwa Łączności -
mysiek.
> >PS. Nie jest to moja pierwsza praca i wiem jak wiat wyg da od wewn trz
> >r˘ nych firm, dlatego pr˘buj walczy z negatywnymi stereotypami i ludzk
> >g upot .
> Rozumiem, wszyscy rozumiemy, nie o to chodzi, tylko o sam fakt, ze tespa
> gra w gumy.
> Na koniec, nie widze nic glupiego w tym ze maltretowany przez
> giganta-monopoliste klient zmeka probuje dac temuz gigantowi troche
> pieniedzy (o wiele wiecej niz wynosi wygorowana cena za ta usuluge), i
> jest zmuszony czekac i wielokrotnie probowac az wreszcie dostaje szalu.
> Natomiast widze cos glupiego w tym ze trzeba isc osobiscie do biura naszej
> cudownej tepsy, pogadac sobie oczywiscie z urocza pania (prosto z filmow
> Bareji) wyprosic sie o to zeby nasze podanie napisane w dwoch kopiach
> zostalo opieczatkowane i blagac o to zeby zwrocili Ci Twoje wlasne
> pieniadze, ktore omylkowo, oczywiscie im sie "przylepily". Znowu pomine to
> co mysle o tym ze modem musi byc z homologacja.
Z tego wnioskuje, że ani razu nie próbowałeś nawet złożyć reklamacji to
nawet nie wiesz jak to wygląda. Wcale nie trzeba przychodzić, wystarczy
poleconym wysłać odpolwiednio spreparowane pismo.
Nie musisz nigoko błagać o podpieczętowanie jeśli przyjdziesz osobiście,
trzeba tylko pani podsunąc kartkę, żeby miała co opieczętować.
> A tak nawiasem mowiac to jesli pracujesz w tepeesa, to powiedz ile osob
> _UZYSKALO_ taki zwrot, mozesz dolaczyc takze liczbe podan ktore wplynely.
W ostatnim czasie na 100% złożonych reklamacji w tej sprawie ok.80%
otrzymało zwrot pieniędzy.
> P.S.
> na marginesie, faktycznie nie ma sie co denerwowac, bo mozna sie
> tylko pokaleczyc o szpony giganta;-))
Kwestia odpowiedniego podejścia :-)

                        Pozdrowienia
                                Andrzej
OS / 2 > Win ^ 95
|--------Telekomunikacja Polska S.A.----------------------------|
|+ + + +Andrzej Pięta+ + + + + + + + + + + + + + + + + + + + + +|
|* * * *ap_at_zt.koszalin.tpsa.pl ap_at_zt.koszalin.tpnet.pl* * * * *|
|--------Zakład Telekomunikacji w Koszalinie--------------------|



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:23:42 MET DST