Autor: Wojciech Gazda (gazda_at_fema.krakow.pl)
Data: Fri 06 Aug 1999 - 21:14:15 MET DST
Andrzej Pięta wrote:
> [ciach!]
> > > > No to kolejno.
> > > > 1. Skoro jest TCP/IP to czy ping działa ? no właśnie ping nie działa.
> > > > 2. Jest NetBios, więc grupa robocza w Windzie i domena w OS/2 muszą mieć tą samą nazwę.
> > > domena/grupa jest taka sama. poza tym jak instalowałem się to nie udało mi
> > > się zobaczyć folderu od sieci Peer, chociaż peer startuje.
> > A jak się logujesz? Jeśli z okienka, które pojawia się po kliknięciu na
> > folder "Shared Resources" to zle, ponieważ to wymaga obecności serwera
> > grupy roboczej. Najlepiej logować się Logon-em z UPM services, albo za
> > pomocą "File and Print Client Workstation Logon". Najlepiej to ostatnie
> > wrzucić do autostartu zamiast "Start File and Print Client" - wtedy
> > automatycznie wystartuje requester i pojawi się okienko z pytaniem o
> > hasło.
> Logowałem się i tak i siak. W przypadku "Klienta plików i drukarek" chce
> na siłę zalogować do servera domeny.
Więc tego nie należy używać, tylko osobny obiekt: "File and Print
Client Workstation Logon". Zaloguj się tym i opisz rezultaty, a przede
wszystkim co znaczy że "nie mogłem zobaczyć folderu od sieci Peer". Czy
nie dało się folderu otworzyć? Nic w nim nie było? Czy był dostęp do
zasobów lokalnych w tym oknie?
> Nastąpiła pewna zmiena od czasu kiedy to zapoczątkowałem wątek.
> 1. Jeden z nowozakupionych Elektronicznych Morderców okazał się walnięty i
> został wymieniony.
> 2. We wtorek działał mi ping lokalnie, teraz mam "no route to host" <-
> ewidentnie coś spaprałem i próbóje dojść co.
> 3. W rodę win zobaczyl OS/2 ale jako tak przez mgle, bo nie widział
> żadnych zasobów i twierdził, ze to co widzi to tego niema.
Bo prawdopodobnie w OS/2 nie zostało to poprawnie udostępnione, tzn.
pod katalogi miały dostęp "no access".
> Potsumowując na dzień dzisiejszy. Sprawa wygląda nieciekawie, ale jest to
> do zrobienia jeszcze parę dni i powinienem mieć przepis na taką
> konfiguracje.
Jak win zobaczył OS/2 to znaczy że jesteś na dobrej drodze :-)
> Nadal proszę o wszelkie sugestie, do wiadczenia, nie miałe podpowiedzi.
> Dziękuje za dotychczasowy odzew :-)))
Nalegam, spróbuj z samym Netbiosem (NetBUI) w Windows i OS/2. Naprawdę
nie ma sensu bawić się w Netbios over TCP/IP. Do TCP/IP trzeba będzie
najprawdopodobniej zainstalować fix-a, ponieważ w niezafiksowanym TCP/IP
lubi szwankować ARP i jest to przyczyną wielu efektów ubocznych :-) Na
przykład nie da się niczego pingnąć.
BTW Zrób taki eksperyment:
- odczytaj adres ethernet karty w kompie z Windozą,
- w OS/2 Window wpisz:
arp -s adres_ip adres_ethernet
gdzie:
adres_ip to adres komputera windzianego (np. 192.168.1.1)
adres_ethernet to adres jego karty (np. 00:40:2f:56:12:3a)
Oczywiśie mam nadzieję że takie rzeczy jak routing tables w OS/2 masz
ustawione jak należy.
- spróbuj pingnąć kompa, powinno się udać.
-- Wojciech Gazda /*******************************************************/ /* Home page - http://www.fema.krakow.pl/~gazda */ /* Asua programmers - http://www.asua.org.pl */ /*******************************************************/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:23:27 MET DST