Re: Bezprecedensowa LICENCJA.

Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Mon 28 Jul 1997 - 14:51:31 MET DST


ZmienNa_trzcionk_at_us.edu.pl (Piotr Trzcionkowski) wrote:
>Thu, 24 Jul 1997 10:36:11 +0200, Jaroslaw Kozak <kozi_at_wbc.lublin.pl>
>napisał(a):
>
>
>>
>>Ciekawe jak to wyglada ze strony prawnej? Moze jakis dziennikarz sie
>>tym zainteresuje?
>
>Prawo a dziennikarze? Przesadzasz. Otóż w sensie prawnym licencja
>określa dokładne warunki używania programu w związku z czym jak Ci nie
>odpowiada kupujesz konkurencyjny produkt albo piszesz swój. Takie jest
>życie.

to dziala tez w druga strone. licencja musi byc zogodna z prawem.
a czy ta jest zgodna ? zreszta. kto mi kaze uzywac mksvira ?

>>A tak w ogole to tekt umowy jest niejasny nie precyzuje co nazywamy
>>komputerem i gdzie ma byc nalepiona ta nalepka, w takim przypadku moge
>>nalepic nalepke na kablu zasilajacym i chodzic z tym kablem po calej
>>firmie.
>
>A w kablu uP ? Takie coś nie przejdzie.

od biedy na myszce tez moge nakleic :) a jak beda problemy,
to na klawiaturze. bo komputer bez klawiatury juz sie nie bedzie
spelnial funkcji uzytkowych.

>>Cala umowa wyglada na probe naiwnego wyciagniecia maksimum kasy od
>>klienta albo firma APEXIM ma powazne klopoty finansowe. Moze zamiast
>>bezsensownych warunkow licencji skupic sie na ograniczeniu piractwa?
>
>Jak ? Przecież to Ty chcesz od niej wyciągnąć więcej niż przedstawia w
>ofercie.

zdaje sie ze mks_vir jest obecnie jedynym powszechnie znanym polskim programem
antywirusowym. czy taka polityka nazwijmy ja 'marketingowa' nie podpada
pod hmm.... 'jurystykcje' urzedu antymonopolowego ? :))

>Piotr Trzcionkowski

-- 
/===================================\    oOOo   http://www.agh.edu.pl/ogonki/
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\            P.S.O.
| Grzegorz Szyszlo   mailto:znik_at_wbc.lublin.pl |
\==============================================/   Polska Strona Ogonkowa


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:12:35 MET DST