Re: Czy warto?

Autor: Tomasz Finke (tom_at_sprocket.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 30 Jan 1997 - 17:11:23 MET


=?iso-8859-2?q?Jaros=B3aw_Tabor?= (formatc_at_bevy.hsn.com.pl) wrote:

> Edytorow jest sporo, od prostych IBM Works (troche lepszy od Word 2.0,
> przede wszystkim duuuzo szybszy), do Lotus'a WordPro ( wersja Win jest

Edytor z Worksów lepszy od Word 2.0???? Wolne zarty, do Prima Aprilis
jeszcze trzy miesiące! Worksy to IMHO jeden z lepszych przykładów
olewania przez IBM rynku użytkowników indywidualnych. Jest tam sporo
dobrych pomysłów i co z tego, skoro ten pakiet (zresztą tak jak cały
Merlin) NIGDY nie został poddany testom na łatwość i intuicyjność
obsługi przez użytkowników. Zrobili go po prostu tak, jak się im
wydawało że będzie dobrze, w końcu firmuje to IBM, więc czapki z głów.
A co do szybkości... wiesz, jak otwierałem jakiś plik w tym edytorze,
naciskałem i trzymałem np. strzałkę w prawo i po każdym przesunięciu
kursora Works odświeżały cały ekran (daje to efekt pulsowania kursora
podczas ruchu), to mi się wszystko wywracało. Brak filtrów importowych
z Office95. Ogólna toporność interfejsu użytkownika. O wersji polskiej
już litościwie zmilczę, ale zdaje się, że nie ma w niej sortowania
po polsku. Dawno już wywaliłem Works z dysku, ale jeżeli przypadkiem
wywiąże się na ich temat jakaś dyskusja, to obiecuję je zainstalować
ponownie i wysłać inne negatywne spostrzeżenia (a będzie tego sporo).
  
> spolszczona wiec slownik powinen byc).

O ile pamiętam nie ma.

Tomek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:09:52 MET DST