Osoba podpisana jako 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml>
w artykule <news:610b3462$0$510$65785112@news.neostrada.pl> pisze:
Andrzej P. Wozniak w news:5fb1d8ce$0$555$65785112@news.neostrada.pl
[...........]
* Dysk zaczął się sypać.
Uzupełniam o Bardzo Skrupulatnie Wycięty fragment:
Zacząłbym od sprzętu…
Teraz dodaję datę 2020-11-16. Jak widać, trwało tyle, co ciąża, a z innych
wątków wynika, że poród nie był szybki ani bezbolesny.
w tym sensie zaczal sie sypac, ze pracowal ("jakims cudem") w trybie
pio/dma=off.
To znaczy, że się zaczął sypać. Niekoniecznie sam dysk fizycznie, może z
powodu źle wetkniętej taśmy czy przegrzewania się w nieodkurzanym
notebooku to były tylko błędy programowe.
Przestawienie na "on" naprawilo sprawe.
Sterowniki mogą przełączać dysk w wolniejszy tryb, jeśli SMART zaczyna
zgłaszać błędy. Poza tym system może wymuszać uruchomienie przy starcie
sprawdzania dysku z testem powierzchni.
Były setki wątków na temat scandiska na pl.comp.os.ms-windows.win9x i na
temat chkdsk na winnt, a i na pececie w archiwum znajdzie się ze setka
wątków, choć zwykle z komentarzem NTG.
Samo włączenie trybu DMA nic nie załatwia. Jeśli nie usunięto przyczyn
zakłóceń, dagradacja będzie postępowała.
Tak się kończy ukrywanie lub ignorowanie podstawowych informacji przy
raportowaniu błędów. Robisz to niemal za każdym razem i za każdym razem
się obrażasz, kiedy to wytykam. W tym przypadku postęp jednak jest, nie
obraziłeś się na śmierć. I odpowiadasz w miarę sensownie w odróżnieniu od
tzw. Kamila, który potrafi wracać do starych wątków po latach całych (a
nie po miesiącach) tylko po to, żeby się wysmarować epistołę w związku z
jakimś offtopikiem.
--
Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z⇔h w adresie)
|