"Andrzej P. Wozniak"
Nie wiesz, jak używać Skype'a w przeglądarce?
Nie lubię żadnych komunikatorów przez przeglądarki. Pytanie dotyczyło po
prostu programu do rozmów fonicznych a nie klepania w klawiaturę.
Coś co było u podstaw wyśmienite to MS tradycyjnie skopał jak któregoś roku
pożarł oddolny projekt Skype i zaczęło przeraźliwe puchnąć, a każda starsza
wersja była zła i w pewnym momencie nie łączyła z serwerem.
Zamiast: jeżeli masz starą wersję to nie będziesz miał obsługi naszych
nowych skaczących węży, ale wszystko co dotychczas ci działało nadal będzie
działać. Ale gdzie tam, masz złą lekką wersję i odcinamy cię.
Te pierwsze instalki Skype po kilka MB, lekkie, przejemne, a nie jakaś
ociężała kobyła po dziesiąt MB instalka.
Dziś ludzie mają poinstalowane te swoje kobyły Skype, a jakość połączeń jak
na pierwszych bębnach woskowych z początku wieku 20 gdzie pierwszą
rejestrację głosu próbowano robić :) (pomijam w uproszczeniu kulawość
pseudołączy wielu skajpowiczów stąd też degradacja jakości) i idzie jak z
innej galaktyki...
Wszystko puchnie ale nie widać aby to puchnięcie szło z poprawą jakości, bo
coraz bardziej spuchnięty skype radzi sobie coraz lepiej z dławiącym się
łączem, ma coraz mniejsze zapotrzebowanie na strumień danych, a jakość coraz
lepsza, bo lepsze systemy kompresji dźwięku.... Więc po co to komu? Pewnie
upchana wszelaka telemetria tak puchnie.
Taka sama niechęć jak do oglądania video przez stronę jutub, generuje
wielkie obciążenie dla słabszych CPU. Stąd wolę program a nie www.
Zresztą już to:
Aby uzyskać dostęp do środowiska obsługi Skype’a w przeglądarce, użyj
programu Microsoft Edge lub Google Chrome.
Przekreśla sens. Nie używam chroma.
Czyli wniosek było i przeszło do historii.
Pytanie nawiązywało do łączności fonicznych, do tekstu wystarczy stare
poczciwe GG.
|