Są strony, które automatycznie się odświeżają, przykładowo strony "live ticker"
z przebiegiem meczu sportowego i wpisami kibiców.
Kłopot się pojawia taki, że te strony są... za szybko odświeżane w porównaniu z
transmisją telewizyjną na żywo.
Innymi słowy na tickerze masz "GOOOOOOOL!!!!!!!", gdy w TV dopiero zaczyna
budować się akcja.
To tak jak siedzieć w kinie na kryminale obok kolesi, z których jeden co raz mówi mówi do drugiego "a tera pacz ona go zara
zaszczeli".
Pytanie:
Czy jest jakiś sposób opóźnienia odświeżania strony www o zadaną liczbę minut?
|