Tytułem wyjaśnienia dodam, że ów pasek mam po prawej (naprawdę, wieeelce
wygodne!), i używałem go dotąd rozwiniętego na maxa (t.j. na pół ekranu,
bo... więcej się nie da. Czemu?? Ach, ten Gates...).
Próbowałem w różnych miejscach coś tam w kompie wyklikać, autoukrywanie
to włączyłem, to wyłączyłem, nie pomaga! Zaś z ciekawostek: gdy komp
startuje, to autoukrywanie jest zazwyczaj oszukane przez programy / okna
(otwarte), które (hm, jakby to nazwać?) "domagają się uwagi". Ich
znaczniki na pasku zadań są wyświetlane wówczas na czerwono, i dopóki
ich tam się nie kliknie, to autoukrywanie jest zablokowane. Czemuż to ma
służyć? Bill jeden wie!
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
|