W dniu 2019-07-09 o 21:59, Grzegorz Niemirowski pisze:
ąćęłńóśźż <a@e.pl> napisał(a):
Dokładnie z tego powodu i że są używane.
Zupełnie jak markowa jesionka z ciuchlandu, lub używane opony, lub
książka z antykwariatu. Czy niejaki Grzegorz Niemirowski nie straszy, że
za kilka miesięcy padnie wsparcie dla Win 7 ? A inny Grzegorz
Niemirowski straszy, że już nie da się aktualizować Win 7 do Win 10.
Nie czytasz ze zrozumieniem, nie łapiesz kontekstu, czytasz wybiórczo.
Wychodzi Ci potem, że kogoś straszyłem, albo że MS mi płaci. A ja tylko
informuję o prostych faktach: tanie klucze nie zapewniają legalnego
użytkowania. Win7 jest oczywiście stary, kończy mu się wsparcie i ma
swoje wady. Nie jest to jednocześnie powód dla którego miałby być warty
3 dolary. Poza tym dostępność Win7 jest obecnie ograniczona, bo można
kupić tylko używane licencje. To powoduje, że trzyma cenę. Legalny BOX
to kilkaset złotych.
Nikt już raczej nie kupi odchodzącego w niepamięć Windowsa.
Mam Win7 Proffesional (piękna błyszcząca płyta) i bardzo mało z niego
korzystałam, bo potem nadszedł Windows8.
Za ile bym to sprzedała? Musiałabym sprzedać z fakturą, a tam są moje
dane osobowe. Nie można napisać ręcznie faktury i uwzględnienia zbycia
licencji?
--
animka
|