Olek <olotestSPAMFE@poczta.onet.pl> napisał(a):
Czy jak wszystkie inne darmowe alterantywy, które znam, nie przeskoczy
NATu, tak sam z siebie?
Za przeskakiwanie NAT-u ktoś musi zapłacić, dlatego nie ma tego typu
darmowych aplikacji*. Ja to rozwiązałem tak, że mam serwer OpenVPN na
Raspberry Pi. Żeby połączyć się do komputera w domu, zapinam VPN i
uruchamiam klienta TightVNC podając prywatny adres IP. Pliki kopiuję
normalnie po SMB.
*Jest wspomniane Chrome Remote Desktop, który jest utrzymywany przez wielką
korporację i ma swoje ograniczenia.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
|