Cześć.
Chcę dostać odpowiednik dd if=/dev/zero of=zera.tmp; rm zera.tmp
Cel: wyzerowanie sektorów nie zawierających istotnych informacji, chce
zachować system ale zniszczyć dane które można by potencjalnie z dysku
odczytać specjalistycznym software.
Zapisanie pliku o rozmiarze całego wolnego miejsca i jego skasowanie
jest ok.
Nie chce zapisywać tam śmieci, dysk z wyzerowanymi sektorami łatwiej się
skompresuje.
Co użyć?
Obok opcji typu "portable cygwin + dd" lub natywne dd mam jeszcze jakieś
duże, wymagające instalacji managery partycji.
A jest coś małego, portable, wypakowywalnego z zipa?
Subsystemu linxua też nie chcę instalować ;)
|