HF5BS <hf5bs@t.pl> napisał(a):
Mam takie złośliwe, ale czyste w intencji pytanie:
Kupuję coś.
Licencja na to określa, że użytkownik musi przynajmniej 3 razy dziennie,
drapać się przez 5 sekund po lewym półdupku.
Odsprzedaję tę rzecz, kolejny użytkownik absolutnie nie będzie się po
tyłku drapać, ale używa jak najbardziej.
Pytanie 1. Czy używa tej rzeczy zgodnie z licencją?
Pytanie 2. Czy używa tej rzeczy legalnie?
Z tego co wiem 1. tak 2. nie.
Dla mnie #1 może jedynie implikować, że "Ja jako producent oznajmiam, że
skoro nie trzymasz się licencji, to rób co chcesz, ale nie przychodź,
'jak trwoga to do Boga', wszystko, co się stanie wskutek twojego
używania, będzie tylko twoim problemem" - takie jest moje osobiste
spojrzenie.
Tu jest trochę inaczej. Przy OEM i tak nie masz wsparcia od MS, niezależnie
czy przestrzegasz licencji czy nie. Natomiast tym, co użytkownik dostaje w
zamian za przywiązanie do sprzętu (płyty głównej) jest niższa cena. Czyli MS
mówi "skoro nie chcesz przestrzegać warunków promocji, to kup pełną wersję".
Swoją drogą dziwne, że MS nie wpadł na pomysł sprzedaży upgrade'u OEM do
BOX. Może stwierdził, że wymuszanie BOXa da więcej kasy.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
|