On Fri, 8 Feb 2019 14:34:35 +0100, Grzegorz Niemirowski wrote:
>> Otwieram sześć okien (nei zakładek) Opery, zajętość pamięci... spada z
>> 3,8GB do 3,7GB. No perpetuum mobile te Windows 10...
>> Może Task Manager głupoty pokazuje?
>
> Może Windows 10 a może sama Opera tak zarządza pamięcią.
Jeśli dodawanie kolejnych procesów powoduje spadek ogólnej zajętości
pamięci to szukałbym problemu w oczach patrzącego, a nie Operze czy
systemie ;-)
>> Ale Resource Monitor pokazuje tak samo (co prawda wg RM jest jeszcze
>> 3,2GB Standby i 25GB Free). Jak otworzę trzy różne przeglądarki (+
>> Chrome +Edge), to owszem zajętość całości pamięci wzrośnie do 5,1GB. Raz
>> doszedłem do 7-8GB gdy jakiś duży plik wideo zacząłem obrabiać. Cuda
>> panie, cuda...
>
> Zarządzanie pamięcią nie jest takie proste jak się niektórym wydaje. System
> musi dostarczać aplikacjom ciągłe obszary pamięci i dbać żeby się nie
> fragmentowała. Do tego monitorować aplikacje i sprawdzać, które obszary
> pamięci są rzadko używane i są kandydatami do przeniesienia do pliku
> wymiany. Ponadto z jednej strony oprogramowanie nie powinno zajmować zbyt
> dużo pamięci a z drugiej pamięć nie powinna się marnować. Stąd wolną pamięć
> wykorzystuje się na różnego rodzaju cache. Do tego dochodzą miechanizmy
> zarządzania pamięcią wewnątrz samych aplikacji.
> Do poduszki:
> https://blogs.technet.microsoft.com/markrussinovich/2008/07/21/pushing-the-limits-of-windows-physical-memory/
I konkretnie te rzeczy są w Windows zrobione gorzej niż w Linuksie,
niestety.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
|