W dniu 2018-02-08 o 12:01, Trybun pisze:
W dniu 2018-02-07 o 13:22, Netx pisze:
W dniu 2018-02-05 o 15:15, Trybun pisze:
na jednym dysku, ale bez LILO czy GRUBa? Podobno jest jakiś program
pod Windows modyfikujący MBR w sposób że przy starcie kompa
użytkownik ma wybór między Pingwinem a Windows.
Po doinstalowaniu Linuxa na hdd z Windows, starałbym się zainstalować
Boot manager (Grub) na drugim dysku (jeśli jest), ewentualnie może na
jakimś nano-pendrive. W ten sposób dysk z Windows zachowałby
bootsector i program ładujący Windowsa.
Akurat na tym komputerze dysk jest tylko jeden. A instalacja Gruba na
wydzielonej partycji tego samego dysku, zamiast w MBR to zły pomysł?
Chodzi o to że instalowanie boot-managera może się nie powieść co za tym
idzie osobiście wolałbym nie instalować gruba na dysku na którym działa
ładowanie Windows, aby tego nie zepsuć. Poza tym ja osobiście od czasów
bodajże Windows 98 nie wiem jak przywrócić boot-managera i boot-sector
Windowsowy więc wolę na _drugim_ dysku instalować Lilo (teraz Grub) i w
BIOS ustawiam aby startował z drugiego dysku. Sam Linux (partycje, swap)
może być na tym samym dysku co Windows.
Ale jak już ktoś tutaj napisał, co kto lubi.
Jak wiesz na 100% że dobrze zainstalujesz tego gruba to instaluj na
dysku gdzie jest Windows. Grub powinien dać opcję wyboru systemu przy
starcie: Windows / Linux.
|