W dniu 2017-10-14 o 02:03, Adam pisze:
W konfiguracji wielu monitorów" przesuwasz je, możesz nawet ustawić
pionowo. Ale jak je "przyspawać" na stałe nie wiem, ten kretyński
system sam sobie co jakiś czas przestawia. Prawidłowości nie
zauważyłem.
Jeszcze jedno: osobno ustawiasz kolejność monitorów, a osobno
definiujesz który jest główny (posiada menu programów), albo to menu
możesz włączyć dla wszystkich monitorów - bo są np. Matroxy na 8
monitorów.
Wielkie dzięki: krótko, esencjonalnie, i na temat (z czym ja mam częste
kłopoty ;)
Acz pojawiło mi się jeszcze jedno pytanie, luźno związane z tematem, bo
wynikło z tej zamiany pulpitów:
pasek zadań został zresetowany, a miałem go dopieszczonego do swoich
jaśniepańskich kaprysów (wydaje mi się, że tak, jak ustawiam go ja, jest
świetnie, i poleciłbym innym): nie na dole ekranu, lecz po lewej,
auto-ukrywanie "on", + znaczna jego szerokość, dzięki czemu łatwo
odczytywać (w pełni!) każdą, zawartą na nim pozycję. Pozycjami są
oczywiście otwarte aplikacje, a odczytywanie - to widok nie tylko na
nazwy programów, ale też i (oczywiście) nazwy otwartych w nich plików.
To, że pasek z poziomego zmieni się na pionowy, daje dużo lepszy wgląd w
mnogość otwartych aplikacji: na pasku zmieści się ich wtedy kilkanaście,
i nazwy (plików) są czytane w takiej szerokości, na jaką ustawimy pasek
zadań: ja mam na nieco więcej niż 1/3 ekranu (a u mnie to obecnie 1920
pikseli).
No i z tą defiladą otwartych aplikacji *coś* się porobiło, i nie wiem,
jak przywrócić ich widok na pasku zadań? Znikły z niego, i wyparował też
zestaw najchętniej (wybranych przeze mnie) używanych aplikacji. Jak to
wszystko odzyskać?
Aha, korekta: te "właśnie otwarte" aplikacje, oraz mój zestaw
najchętniej używanych - po prostu przewędrowały na pasek zdań widoczny
*jedynie* (w takiej konfiguracji) na ekranie pomocniczym: na głównym
jest tak, że pasek zadań jest golutki, ani otwartych aplikacji, ani
kolekcji "ulubione" (że się tak wyrażę). A mi one są potrzebne *przede
wszystkim* na głównym właśnie (no a na pomocniczym mogą *też* być, w
niczym tam nie przeszkadzają)...
Co robić droga redakcjo?
|