W dniu 2017-07-29 o 00:27, JaNus pisze:
Pisałem już na innej grupie, ale zero reakcji, to spróbuję tu:
mam pod strzechą stareńką maszynę (odpalaną z rzadka), nic
wyżej XP na tym nie ruszy, a jeśli dajmy na to dałoby się postawić
choćby Vistę, to nie urządza mnie ona, bo chcę zachować programy, które
"wyżej XP nie podskoczą" ;)
A pytanie brzmi: XP się zbiesiło, i zastanawiam się nad reinstalacją
O-eS'a, lecz nie wiem, czy ona zostanie zaakceptowana przez ludzi z
Redmond? Bo, jak słyszałem, są jakieś problemy z aktywacją systemu, nie
działa już taka via internet, i konieczna jest telefoniczna.
Doprecyzowując: nie wybiorę instalacji "całkiem od nowa", lecz
"naprawczą", czyli częściowe tylko zaoranie niektórych, co bardziej
newralgicznych (z jakiegoś-tam "punktu widzenia") elementów. Czy taka
re-instalacja naprawcza wymagać będzie aktywacji, i czy da się ją
uzyskać bezboleśnie?
A jeśli aktywacja telefoniczna będzie konieczna, to jak to się robi?
Za wszelkie porady będę głęboko wdzięczny.
Nie widzę problemu. Na dzień dzisiejszy sprzedawane są kompy z
preinstalowanym, licencjonowanym XP, których aktywacja nie sprawia problemu.
--
Artur
|