Użytkownik "Robert Ruda" <robert.ruda@gmail.com> napisał w wiadomości
72a04618-6789-4733-86b5-602965ccda2a@googlegroups.com">news:72a04618-6789-4733-86b5-602965ccda2a@googlegroups.com...
cześć
świadomie lub nie znajoma podłączyła dysk twardy przenośny do nagrywarki
PVR (chyba Polsatu )
oczywiście dysk był z danymi - nagrywarka stwierdziła że chce go sobie
przygotować
no i to uczyniła również z danymi będącymi na nim , te w tej chwili
wyglądają na zbiór
pięknych krzaczków (foldery i pliki ) , no i teraz pytanie do Was, ktoś
już przerabiał taki problem kiedyś ?
Powiedzmy, że przerabiam właśnie taki numer z dyskiem od bratanka, co mu się
spadło ("temu dysku" rzecz jasna), a dodatkowo został otwarty, nie wiem po
co i potraktowany chyba jakimś programem, co go miał niby naprawić.
Skończyło się tym, że uszkodzone zostało kilka ważnych struktur, w tym np.
tablica partycji, bootsektor chyba też, więc dane odchodzą dopiero programem
do odzysku, z obrazu. A jeszcze okazał się uszkodzony jeden moduł pamięci w
kompie, który robi ten odzysk, to go na wszelki wypadek ponownie zrzucam.
Rzecz jasna, z pierwszego odzysku oczywiście odciągnięte jest wszystko, nie
wiem, czy dysk przeżyje drugie czytanie.
Generalnie czy jest szansa na odzyskanie danych (wiecie te miliony zdjęć i
brak kopii , dokumentów itd ) .
O ile nie uszkodziło przy tym struktur technicznych (MFT, metadane, itd.),
to szansa jest. Jeśli nie nadpisało a raczej nie spodziewam się -
formatowanie dysku przez nagrywarkę całego, za dużo czasu by zajęło i tak w
ogóle jest zbędne, miejsc z danymi, to szansa jest całkiem spora. Jeśli
jednak dane były pofragmentowane, należy liczyć się z tym, że w odzysku,
niektóre pliki będą posklejane z nie-swoich kawałków.
Za złośliwości z góry dziękuje, na razie leci full backup tego co jest
(sektorowo) by było się czym bawić.
Mała złośliwostka być musi - teraz widać, że każdy nieostrożny ruch,
nieważne, czy zawiniony, czy nie, może spowodować wielki problem. BARDZO
SŁUSZNĄ decyzją jest zrobienie uprzedniego zrzutu dysku do obrazu całego
posektorowo, a następnie operowanie na tym obrazie. Podpowiem jednakże
jeszcze jedną rzecz - jeśli będzie miejsce, to przed pracą na obrazie,
dobrze i jemu zrobić przynajmniej jedną kopię, w razie jakiejś poważniejszej
obsuwy, po prostu ponownie zroić kopię obrazu i na niej jechać.
Paradoksalnie - dobrze, jeśli system przy odpalaniu NIE WIDZI tego, jako
woluminu, a jedynie jako dysk fizyczny, wtedy nie będzie mu się chciało
ingerować w zawartość.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
|