Witam,
System Windows 7 HP.
Dla potrzeb przywracania systemu, ustawiłem maksymalne użycie miejsca na
dysku 2,23 GB (6%).
Tydzień temu utworzyłem ręcznie punkt przywracania. Zajął wówczas około
40 MB. Od tego momentu miejsce zajmowane przez ten punkt systematycznie
zwiększało się.
Zaznaczam, że w tym czasie nie dokonywałem żadnych instalacji, ani nie
wykonywałem jakichkolwiek czynności (np.aktualizacje winupdate), które
powodowałyby automatyczne tworzenie punktu przywracania systemu.
Kilka dni temu zauważyłem, że używany obszar magazynu nieznacznie
przekroczył maksymalną ustaloną wielkość.
W kolejnych dniach odnotowywałem kolejne przyrosty. Dzisiaj
przekroczenie maksymalnego przydzielonego obszaru wyniosło 0,65GB.
Obrazowo wygląda to tak:
https://zapodaj.net/95464cc402e4e.jpg.html
Moje pytania:
1-Czy utworzony na starcie punkt przywracania był niepełnowartościowy?
2-Dlaczego system codziennie dopisuje jakieś dane?
Przeglądałem w tym czasie tylko internet, więc nie dokonywałem
żadnych zmian w systemie. Czy jak przypadkowo złapałbym szkodnika, to
zostałby on również dopisany do zawartości punktu przywracania systemu?
3-Dlaczego system zezwala na spore, bo ponad 30% przekroczenie wartości
ustalonego obszaru przeznaczonego na punk przywracania?
|