Próbuję w nazwach plików zmienić wszystkie polskei litery na odpowiadające im
litery "bez ogonków".
No i okazuje się, że próba zamiany przykładowo dużego "Ś" na także duże "S"
kończy sie owszem powodzeniem, ale TC jednocześnie zmienia wszystkie małe "ś"
na to samo duże "S".
Czyli przykładowo ze Świąt robi i owszem Swieta, ale jednocześnie z Kościuszki
robi KoSciuszkę itp., no bez sensu.
Jest jakieś obejście zagadnienia zmiany małych/dużych liter (spod Win XP gdyby
to miało miało znaczenie)?
Nawet nie mam pojecia, jak zakodowane są nazwy tych plików, czy UTF8 czy jakoś
inaczej :-o
Generalnie pliki są na dysku sieciowym NTFS pod linuksem (dla którego w
odróżnieniu od Win jest różnica pomiędzy małą, a dużą literą).
|