"Piotr B. [pb2004]"
Wiem że w obecnych czasach modne jest okazywanie swojej niewiedzy ale
bez przesady. Jest archiwum web i nawet laik komputerowy zobaczy w nim
różnice między stronami 15 lat temu i teraz.
Jeżeli przywiązanie do najprostszych rozwiązań uważasz za niewiedzę to
odejdź w pokoju.
Jestem z tej grupy ludzi, którzy do przekazania treści i kilku zdjęć
obrazujących opisywane zagadnienie na stronie nie potrzebują dziesiątków
skryptów, z-jav, skaczących węży, głupkowatych animacji z kręcącymi się
kółkami, wysuwanych zakładek. Ten postęp przypomina mi "wstawię sobie do
auta niebieskie LED-y zamiast postojówek, ale będzie czad!!!"
Co ta twoja wypasiona współczesna strona umie POTRZEBNEGO do przekazania
treści, więcej niż strona z roku 2000 gdzie obsługiwała ją bez czkawki
prosta przeglądarka z instalatorem ważącym 15MB.
Rozumiem, że jak się strony wystroiło g.... to musi być teraz do tego
oblepiona g... przeglądarka, która to g... umie wyświetlić, bo inaczej
oglądający jest głupi skoro nie kocha tych skączących nowości.
Nastała era pejsbuka i wmawianie, że idzie jakość, nowoczesność.
|