W dniu 2016-07-27 o 15:17, z pisze:
W dniu 2016-07-27 o 13:59, Poldek pisze:
Ponieważ lada dzień kończy się okres darmowego przejścia z Win7 na
Win10, więc ręcznie zrobiłem na wszystkich posiadanych przeze mnie
komputerach z Win7 taką operację. Wcześniej porobiłem obrazy dysków z
Win7. Po wykonaniu upgrade skonfigurowałem Win10 po swojemu -
powyłączałem wszystkie aktywne kafelki, przeszkadzajki, wyłączyłem co
się dało w opcjach związanych z telemetrią. Teraz robię obrazy dysków z
zainstalowanym Win10 i następnie przywracam Win7 z wcześniej utworzonych
obrazów. W ten sposób zamierzam nadal korzystać z Windows 7 i mieć
możliwość ew. przejścia w przyszłości na Win10 nadal bezpłatnie.
Jakim programem najlepiej to zrobić? Najlepiej prostym i po polsku :-)
Nie wiem, jakim po polsku. Ja to robię programem Clonezilla Live. Jest
to program po angielsku, oparty na linuksie, działa w trybie
semi-graficznym. Wystarczy czytać pojawiające się komunikaty i naciskać
klawisze Y (Yes), N (No), strzałka w dół, spacja, Enter. Przy drugim
użyciu już jest bardzo prosto.
Mając kilka komputerów do obrobienia - ja mam 4 z Win7 - trzeba
przygotować odpowiedniej pojemności dysk zewnętrzny, najlepiej na USB.
Ja mam starego 500 GB 3,5 cala i to zadanie dla niego jest świetnym
zastosowaniem. Dla każdego komputera są dwa obrazy do zapisania - jeden
z Windows 7 i drugi z Windows 10. Czyli w moim przypadku 8 obrazów. Na
szczęście dawno temu przyjąłem dalekowzroczną (jak się teraz okazuje)
politykę i utworzyłem na wszystkich tych komputerach osobne partycje lub
wręcz osobne dyski dla dysku logicznego C z systemem Windows i
programami, więc nie muszę tworzyć niepotrzebnie obrazów całych
komputerów, a tylko tego, co potrzeba.
|