W dniu 2016-04-29 o 15:16, PM pisze:
W dniu 2016-04-29 o 13:33, Dawid pisze:
W dniu 2016-04-29 o 04:11, PM pisze:
W dniu 2016-04-28 o 02:17, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Thu, 28 Apr 2016 01:22:05 +0100, PM napisał(a):
Wg mnie zainstalował ci się w systemie jakiś babol z rodzaju "yahoo
search", "Ask search" czy coś w tym stylu.
Tia. Sam się wziął i sam się zainstalował.
Jak zwał tak zwał, wiadomo o co biega ;)
Na siódemce mam teraz podobny problem że coś "się" zassało przez jakiś
program i w efekcie odpala 3-6 internet explorerów które siedzą na
różnych stronkach(widać same procesy, bez okienek), ale oczywiście
process explorer nie potrafi pokazać co odpaliło IE, autoruny czyste
itd.
W windzie niema zainstalowanego nic co by mogło zasysać, a jednak coś
wlazło mimo że system teoretycznie czysty(sprawdzony kilkoma
programami).
Jeżeli odpalasz IE ze skrótu na pulpicie, to wywal ten skrót(ikonkę IE).
Poszukaj w systemie gdzie jest zainstalowany IE, stwórz nowy skrót i z
tego uruchom IE.To tak na szybko.
IE nie używam wogóle, gdyby to było takie proste to nie zawracałbym
głowy na grupie ;)
Niestety wszystkie systemy Małomiętkiego są cholernie dziurawe, wg mnie
podstawowa dziura to fakt istnienia wpisów w autostarcie do plików które
nie istnieją, więc wystarczy że znajdą się w odpowiednim miejscu i już
system odpala(kiedyś sprawdzone na XP) :/
No właśnie to takie proste, rozwiązanie podane na forach.
Na IE działa.
|