W dniu 2015-09-18 o 02:59, ACMM-033 pisze:
Użytkownik "Jacek W." <jacek@tridex.spam.pl> napisał w wiadomości
news:55faafde$0$8380$65785112@news.neostrada.pl...
Jest taka konfiguracja:
- na pierwszej partycji dysku zainstalowany jest XP
- druga partycja to partycja z dokumentami
Drugą partycję zmniejszono i na wygospodarowanej przestrzeni
zainstalowano Win10 (teraz są oba systemy - do wyboru w boot menu).
W XP usunięto literę partycji trzeciej, żeby nie widział partycji
systemowej Win10, w Win10 usunięto literę partycji pierwszej, żeby nie
widział partycji systemowej XP.
One są nadal widziane, co jawnie pokaże menedzer dysków w obu systemach.
Tylko, bez przypisania punktu montowania, nie da się z nich skorzystać.
Tak, wiem. Chodziło o zwykłe ukrycie zasobów przed przypadkowym
użytkownikiem.
Wszystko działa jak trzeba poza Firefoxem i Thunderbirdem pod XP,
które losowo przy uruchamianiu, wysyłaniu e-maili, otwieraniu nowych
kart wywalają się.
Jakiś konkret, numer błędu, dziennik zdarzeń, moduł system (eventvwr.msc
w wierszu poleceń(WIN+R))... Czy wszystkie zasoby są poprawnie
skonfigurowane?
(czyli np. czy jakiś katalog na partycji XP nie został podmieniony na
dowiązanie/link, po położeniu W10, a przed zabraniem literki?)
Bez konkretów w postaci numeru błędu trudno coś wywróżyć, nie wiadomo,
czy to np. jakieś pieprznięte dowiązanie, czy brak zasobu, który
wcześniej istniał, co w XP uległo zmianie po zainstalowaniu W10, czy
literka partycji z dokumentami nie fiknęła do sąsiadki, może się zdarzyć
przy dołożeniu kolejnego woluminu, czy same Mozille nie podpięły się w
jakiś sposób do odliterkowanej partycji, a teraz raptem, potrzebując
czegoś, nie znajdują zasobu i wymiękają?
Przywrócenie literki też nie pomagało.
Ale pomogło odinstalowanie Win10 ;-) więc już nie podam numeru błędu.
Dałem ciała, że nie zapisałem go sobie wcześniej.
Jak znowu trafi mi się taka konfiguracja, to spiszę wszystkie raporty.
Dzięki za zainteresowanie
Jacek W.
|