Grzegorz Niemirowski in news:kvtdae$lu0$1@news.icpnet.pl
1634Racine <1634@Racine.pl> napisał(a):
oj, krecisz sie wokol slowek, do znudzenia. zaczynam wierzyc, ze
wierzysz w to, co piszesz. Niestety.
Ja Ci tylko tłumaczę, że zmienne IP to nie jest ficzer, tylko efekt
uboczny. I daruj sobie takie wycieczki.
jakie wycieczki... :) po prostu pisze w calym ostatnim poscie, ze _dla_mnie_
(a wiec subiekt) jest cos wiecej w tym, co twierdzisz: jest nie tylko poglad
"techniczny",ale w tle jest pewna filozofia, z ktorej (byc moze) nie zdajesz
sobie sprawy i sprowadzasz calosc wlasnie do techniki; mnie stale ip
przeszkadza "technicznie", ale tez mentalnie.
nic w tym osobistego.
ok:
[.......................]
Rozpisałeś się, choć wcale nie próbowałem Ci nic narzucić.
rozpisalem sie, bowiem, wyjasnialem "aspekt mentalny" moich pogladow na
sprawe :) Mnie sie po prostu cos generalnie nie zgadza w przyspawaniu ludzi
do stalego ip, na sile; no, chyba, ze zazycza sobie, to ok. A co przeszkadza
technicznie - to juz prosto opisalem; dalej/nizej mniej prosty przyklad, bys
zobaczyl, ze wody sa glebsze.
A
jeśli myślisz, że zmienne IP znacznie zwiększa prywatność, to niestety
muszę Cię rozczarować.
nie zanizajmy poziomu rozmowy, akurat w tej kwestii nie musisz uswiadamiac
:)
Ale do ebooków itp oczywiście fajna rzecz.
dziekuje za przyznanie racji;
no to zobaczmy, co jest oprocz ebookow.
Jest lekarka ktory siedzi na portalach medycznych i radzi ludziom, co
zrobic, gdy maja bole jakies. Takie ona hobby ma, sa portale prowadzone
przez lekarzy, oni tam nie lecza, ale swiadomie radza w klopotach. Sa
portale swiatowe, sa dwa/trzy polskie. I teraz ta lekarka loguje sie z
domu,zeby odpowiedziec komus na pytanie. I w tym momencie jest dr Jola
Kowalska, i akurat to jest taki portal (na przyklad niech ma te ceche,
zdarza sie), ze wybija na forum jej ip.
Ale oprocz tego, ze jest tym kim jest, to dr Jola Kowalska ma kiepsko w
zyciu, srednio jej sie powodzi w zyciu osobistym, wiec bladzi sobie po
portalach randkowych, nie ma co sie smiac, chodzi, szuka, pisuje, loguje
sie, pewnego dnia jest na jakims randkowym edarling,albo cos w tym stylu i
tam wybija jej ip na forum, a jest tam jako "Jola".
mam dalej snuc opowiesc o prywatnosci spod stalego ip?
nie wierze, ze nie czujesz sprawy.
zmienne ip to podstawa _prosto_pojetej_prywatnosci_ , prosto, bo nie
bierzemy pod uwage sledztw, ktore moze dopiero z torem moga miec prawdziwe
klopoty (ale nie wnikajmy w szczegoly,sprawa walkowana).
Ja jestem za czlowiekiem i jego prawem do swobody w sieci, takze w zyciu
prywatnym , a chip=stale ip zabiera prywatnosc.
|