Witam,
Szukam sposobu na rozwiazanie pewnego problemu. Uzywajac RDP (zdalny
pulpit), uzytkownicy lacza sie do serwera terminalowego. Na serwerze jest
iobsluga bezczynnosci. Serwer rozlacza sesje po 30 minutach baku pracy i
wylogowuje po 60. W momencie gdy sesja RDP jest rozlaczana przez serwer,
klient RDP (mstsc.exe), nie zamyka sie lecz wisi wyswietlajac informacje, ze
sesja jest rozlaczona. Szukam sposobu na ominiecie tego potwierdzenia tak
aby mstsc.exe zostal zamkniety i zniknal z procesow.
A to dlatego, ze komputery powinny byc wylaczane jesli nikt nie pracuje. Mam
programik, ktory dziala jako system shell i wlasnie monitoruje procesy czy
mstsc.exe dziala. W momencie gdy uzytkownik zakonczy prace (np. wyloguje sie
z terminala, albo recznie rozlaczy sesje), shell wylaczy komputer po 10
minutach jesli uzytkownik nie odpali kolejnej sesji RDP. W momencie gdy
serwer rozlacza sesje bo uzytkownik zapomnial sie np. wylogowac po
zakonczeniu pracy, klient RDP (mstsc.exe) ciagle wisi w procesach i
wyswietla komunikat ktory nie jest potrzebny......Taka praca ala KIOSK.
Jakies sugestie ?
Adam
Received on Fri 25 Jan 2013 - 13:50:01 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 25 Jan 2013 - 14:42:01 MET