Re: Kreator PDF [OT:usenet]

Użytkownik "Borneq" <borneq_at_antyspam.hidden.pl> napisał w wiadomości
news:kalikm$t7o$1_at_node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Anerys" <spam.nie.jest_at_spoko.pl> napisał w wiadomości
> news:50ce4997$1_at_news.home.net.pl...
>> Ja mam na to Avasta, który od niedawna ma stosowną wtyczkę także do
>> Opery, to jest ikonka przypominająca ikonkę zasięgu GSM w starszych
>> komórkach, jak
>
> Ja miałem Avasta i WOT. Teraz gdy zainstalowałem jest Windows Defender to
> nie wiem czy wracać do Avasta, był darmowy i szybki w porównaniu z innymi
> antywirusami, ale spowalniał mi start systemu, Defender nie spowalnia
> startu i chyba jest jeszcze szybszy przy wykonywaniu exeków.

To prawda, Avast rozrósł się bardzo i słabsze maszyny już potrafi przydusić,
ale i więcej potrafi, niż kiedyś, zbędne (a nawet szkodliwe - pierońsko
zamula maszynę) stało się instalowanie Ad-Aware, które zreszta stało się
pełnoprawnym AV.
Kiedyś nieopatrznie włożyłem razem Avasta i MSSE, komp ok. 15-30 s. po
odpaleniu zamierał, tak się pogryzły. Ale udało się tuż przed tym w końcu
deaktywować A., wywaliłem MSSE (wydaje mi się z mało odporny na zgaszenie
wątku), aktywowałem A. i było dobrze.
Myślałem założyć Defender, ale ja to jak kot jestem, chodzi sprawdzonymi
przez siebie drogami (przyobserwujcie kiedyś kota spieprzającego przed np.
psem), mimo, że ma do dyspozycji "tańsze i lepsze". W każdym razie, nie
skreślam WD. Po prostu pierwsze sprawdziło się u mnie co innego.

-- 
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.