Re: Dysk SSD - jaki duży, na jakie partycje podzielić, itp.

Autor: Anerys <spam.nie.jest_at_spoko.pl>
Data: Sun, 18 Nov 2012 01:21:23 +0100
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <50a82a03$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Marek" <precz_at_spamowi.com> napisał w wiadomości
news:k898sj$bsc$1_at_news.icm.edu.pl...
> W odległej przeszłości składałem komputery. W związku z tym jako serwisant
> obserwowałem przypadki, że bywały serie dysków, które padały w kazdej
> temperaturze. Tak wtopę zaliczył IBM w jakiejś serii. Pamiętam,

ZTCP, zapewne chodzi o yski produkcji węgierskiej. Podobno ilość odrzutów
była taka, że IBM wkurwił się setnie i zwinął swoje zabawki od Madziarów.
Jeszcze sporo przed wejściem do Unii.

> Ten dysk był w wentylowanej obudowie. Podobnie któraś Barracuda II tak
> miała, że w ciągu 6 miesięcy wróciły wszystkie sprzedane dyski,
> niezależnie od warunków pracy. To wszystko nakręca jakieś statystyki choć
> ewidentnie problem związany był z trefną serią i tyle :-)

U znajomego pod jednym małym miastem, często padały dyski.
Najprawdopodobniej od niestabilnego zasilania (linia napowietrzna, optycznie
w nienajlepszym stanie)(1). Swego czasu zauważyłem większą częstość
występowania problemów z dyskami formatowanymi pod NTFS (1), choć ten
cichszy był. Ale za głupi byłem wtedy jeszcze, by to dogłębniej sprawdzić.
Jednakże o serii z Węgier dowiedziałem się raczej z dobrego źródła, zresztą,
sam taki dysk miałem, padł w bardzo krótkim czasie, tj. 2 dni wcześniej
jeszcze działał, a dwa dni później, już nie... miałem możliwość backupu, ale
za mało miejsca na jego czynienie co rusz, nie zauważyłem na czas, ze dysk
już i tak nie najsprawniejszy, zaczął się dalej sypać. Tak bym zrobił... i
poszło w czeluście ok. 4GB empeczy... Na tamte czasy to spora ilość...
Rozebrałem, zadziwiło mnie, że w takim stanie będąc jeszcze niedawno
chodził... Wyryte dwie potężne rynny...

(1) Dziś tak wyraźnych zależności nie stwierdzam.

-- 
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Received on Sun 18 Nov 2012 - 01:25:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 18 Nov 2012 - 01:42:01 MET