Re: W czym Windows 8 jest lepszy?

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_grush.one.pl>
Data: Tue, 13 Nov 2012 18:43:42 +0100
Message-ID: <k7u0sc$e46$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 13.11.2012 14:43, Piotr B. (pb2004) pisze:
> Co prawda to anecdotal data ale znam użytkownika korzystającego pod XP z klasycznego menu start, który właśnie przez jego brak zrezygnował na razie z W7 na nowym laptopie.

Jestem w stanie uwierzyć niestety. Ale myślę, że być może
była to kwestia zbyt małej perswazji tylko.

Sam znam użytkownika, który długo zmieniał panel Start na
klasyczne menu Start twierdząc, że tamto jest lepsze, szyb-
sze, wygodniejsze. Tak długo przekonywałem, że się myli i
że panel Start jest jednak wygodniejszy po przekonfigurowa-
niu (sam kiedyś używałem tylko klasycznego, ale w końcu się
przełamałem, potestowałem i przekonałem), że spróbował i...
przyznał mi rację. Wystarczyło zmienić ikony na małe, zwięk-
szyć liczbę ikon na panelu i już stał się bardziej funkcjo-
nalny i spełniający wymagania tego użytkownika.

> Sprawdź sobie trendy jakim urządzeniom sprzedaż rośnie a jakim stoi w miejscu. Z gettem użytkowników, nazwijmy ich, konserwatywnych Microsoft będzie tylko tracił na znaczeniu. Bez takich zmian przegra
> tablety, smartfony z iOS i Androidem, a o malęjący rynek PC w rozumieniu teorii o PostPC, będzie walczył z darmowym Linuksem.

Pytanie czy jest w stanie dużo zawojować na tym rynku tabletów
i smartfonów. Po raz kolejny firma trochę się spóźniła z po-
ważnym wejściem na ten rynek, a tym razem może być już ciężej
odrobić straty, niż za czasów spóźnionego wejścia w Internet.

Co do "malejÄ…cego rynku PC" -- on nie maleje, tylko siÄ™ po
prostu nasycił i teraz korporacje próbują wykreować nowy ;)

> Ale pamiętasz że to dopiero pierwsze wydanie, które mus mieć pewne ograniczenia aby system chodził w miarę szybko i nie był za bardzo prądożerny.

Nie zgodzę się z tą teorią. Ba, myślę, że kolejne wydania
będą wprowadzały *jeszcze większe* ograniczenia, bo w imię
ochrony przed wirusami, nielegalnymi treściami, obrony
dzieci, a może i walki z terroryzmem wprowadzi się kolejne
mechanizmy gwarantujące stałe dochody od użytkowników.

>> Istnienie sklepu zachęca do tego, by coś, co normalnie by
>> się wrzuciło na swoje WWW za darmo, udostępnić za symbolicz-
>> nego dolara.
>
> A to jest złe bo?

Bo przy tak niskim progu trudności zarabiania liczność grupy
osób chcących się dzielić swoją pracą z innymi za darmo mo-
że się skurczyć asymptotycznie do zera. A taka wizja świata,
w którym nikt nic nie robi dla ideałów, nie jest zbyt fascy-
nujÄ…ca.

> Osoba indywidualna płaci jednorazowo $49 USD. Imho to mniej niż opłata za hosting tej swojej strony WWW.

I potem jeszcze procent od każdej transakcji. Świetny biznes...
dla właściciela sklepu.

Hosting może zapewnić sobie każdy sam za darmo na własnym
Å‚Ä…czu internetowym.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |                                        |
\........................................................../
Received on Tue 13 Nov 2012 - 18:45:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 13 Nov 2012 - 19:42:01 MET