Re: Jak naprawić miniatury w W7?

Użytkownik "Marek" <precz_at_spamowi.com> napisał w wiadomości
news:fu5cm0mmg2jx.gut4eokiul7r$.dlg_at_40tude.net...
> Dnia Sat, 27 Oct 2012 11:53:31 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):
>
>>
>> Moze to wina karty graficznej?
>>
>> http://support.microsoft.com/kb/942634/en-us
>
> Dzięki, ale to jest artykuł z 2007r Nie wydaje mi się aby karta graficzna
> psuła wygląd fotki a jej kopii umieszczonej w tym samym katalogu - już
> nie.
> Ponadto skopiowanie katalogu w inne miejsce nie powinno w takim przypadku
> rĂłwnieĹź pomĂłc a pomaga. Stawiam na system lecz dziwi mnie, Ĺźe problem jest
> nienaprawialny w inny sposĂłb niĹź w/w.

Tak się na luza zastanawiałem, czy nie zachodzi tu zjawisko kłopotów z
dostępem do pliku, że w momencie, gdy jest tworzona miniatura, dostęp nawala
i w to miejsce tworzą się krzaki, babole - i miniaturyzacja pada...
W ogóle systemowy import to jakiś hum-bug, w moim przypadku doszło np. do
tego, że aparat przypięty, coś tam rozpoznało, nawet w miarę OK, ZACZĘŁO
ŚCIĄGAĆ, parę sztuk poszło, a po kilku sekundach nagle błąd sugerujący, że
wszystko jest do dupy i żadnego importu nie będzie, ba, że w ogóle nie było
i nie, bo nie, importu nie da sie (do restartu) zainicjować... :P Już nie
pamiętam, co to było, w każdym razie, gdyby nie padło w trakcie, było by
wygodniejsze, niż przerzucanie aparatu w tryb USB i ściąganie plikowo,
sztuka po sztuce.
Ewentualnie co jeszcze mi przychodzi na myśl - ADS, ze skopaną zawartością,
moĹźe kopiowanie kastruje (*) pllik z przylepionego strumienia i miniaturka
jest po prostu tworzona na nowo, już w prawidłowy sposób?

(*) Czasem wykastrowanie pliku z ADS-a pozbawia go (czy system, bądź program
otwierający zawartość) zachowań, których niekoniecznie oczekujemy.

-- 
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.