Re: A musi partycja na literce wisieć?

Autor: JoteR <joter_at_pf.pl>
Data: Sun, 15 Jul 2012 23:14:32 +0200
Message-ID: <jtvbsf$58e$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"Anerys" napisał:

> A któż Ci broni pominąć w ścieżce ciąg "Documents and Settings\JoteR\Moje
> dokumenty\Moja muzyka\" i zamontować rzecz od razu w C:\MP3?

Bo to nie jest domyślna lokalizacja dla plików muzycznych. Zatem po co jeść
tę żabę, skoro równie zła będzie rzeczywista lokalizacja D:\MP3? Alfabet ma
aż 24 (czy coś koło tego) znaków i chyba tylko kolega Osadnik, dzielący dysk
na fafnaście woluminów, miał problem z ich brakiem.
Ja bynajmniej nie krytykuję Twojego podejścia, sam jeszcze w czasach MS-DOS
czasem stosowałem polecenie "join", jednak na podstawie swojego
doświadczenia śmiem twierdzić, że użyteczność mechanizmu podmontowywania
woluminu pod katalog dla przeciętnego klikacza jest przyzerowa. Jedynym
uzasadnieniem byłoby "oszukiwanie" części programów, które domyślnie sięgają
do specyficznych katalogów w obrębie %HOMEPATH%, ale to może z kolei
stwarzać problem dla innych programów.

JoteR
Received on Sun 15 Jul 2012 - 23:15:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 15 Jul 2012 - 23:42:01 MET DST