On Thu, 8 Mar 2012 09:22:42 +0100, "R.e.m.e.K" <go_at_dev.null> wrote:
>Dnia Wed, 07 Mar 2012 20:08:57 -0500, rs napisaĹ(a):
>
>>>Brak moĹźliwoĹci regulacji wysokoĹci, na jakiej jest ekran, to wedĹug Ciebie
>>>zaleta? MuszÄ to sprzedaÄ u siebie w firmie wszystkim tym, ktĂłrzy lapciaka
>>>stawiajÄ
na jednym czy dwĂłch pudeĹkach, Ĺźeby mieÄ monitor na poĹźÄ
danej
>>>wysokoĹciâŚ
>>
>> ah. ah. bo spacja o 2mm za krotka, bo skok klawisza za maly, bo sie
>> ekran nie rozciaga, nie wygina i obraca, bo swiatlo w nim odblaskuje,
>> i kable takie okropne sie ciagna ... dziecinada, stary. ksiezniczka na
>> ziarnku grochu. <rs>
>
>Moja zona jest ksiegowa, pracuje na blaszaku w pracy, w domu na laptoka.
>Teraz maja jej w pracy kompa zmodernizowac, bo juz ma swoje lata, zadalem
>jej wiec pytanie:
>- gdyby Ci w pracy dali wybor czy nowy komputer ma byc stacjonarny, jak
>dotad, czy notebook to co bys wybrala?
>- hmmm <dluzsza chwila dumania> ...raczej stacjonarny.
>- dlaczego? przeciez na notebooku tez sie wszystko da zrobic
>- na normalnej klawiaturze sie wygodniej pisze, nawet czasem biore sobie cos
>wiekszego do napisania w pracy, bo tam szybciej i wygodniej, niz w domu na
>notebooku, ale najgorsze jest to, ze notebook wymusza meczaca pozycje,
>zgieta szyje, bo monitor jest za nisko, zbyt dlugo tak sie pracowac nie da
na twoim miejscu, sprawdzilbym, czy w jej firmie nie pracuje
Przemyslaw Ryk i czy ona za duzo czasu z nim nie spedza. <rs>
Received on Thu 08 Mar 2012 - 17:25:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 08 Mar 2012 - 17:42:00 MET