Re: Thunderbirda spróbowałem...

Autor: Araneus Diadematus <warchlak_at_chlewik.pl>
Data: Wed 23 Nov 2011 - 23:54:50 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4ecd79bd$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jain36$psd$1@inews.gazeta.pl...
>> bardzo slusznie.
>> jak nie od tej kuli bys padł, to od innej,w Th zawsze cos nie tak.

> Ludzie. Co wy robicie z tymi kompami? :-)
> Używam od wielu lat na 2K, XP, Viscie, 7 (64 też) Ubuntu. LMDE...
> Nigdy nie miałem problemów ze stabilnością.

Której wersji używasz?

> Program bardzo dobrze radził sobie z wielką skrzynką odbiorczą (pare giga)
> w firmie (przyjmowanie zamówień)

Jeden plik czyt ileś mniejszych? Jeden folder, czy rozkminiony na
odpowiednią ilość (wg dostawców, odbiorców, artykułów, takie tam...)
mniejszych?

> Żadnych zwiechów i errorów. Acrobat czy Corel wywalają się przynajmniej
> raz dziennie.

Toteż Acrobata Readera (o nim mówisz?) porzuciłem daaawno temu, bo był
wołowaty i rozdęty jak stara klapzdra, używam programu Foxit, wersji 3.0, bo
nowsze wchrzaniały za dużo zasobów i kaszaniły wydruki, trójka, po dograniu
spolszczenia, chodzi znakomicie, nawet kopie rachunków w PDF są czytelne :)
(Starsze foxity kaszaniły to okrutnie i strasznie)
A uruchamia się na 486DX2-66 szybciej, niż Acrobat na P4 dwurdzeniowym
3GHz...

-- 
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Received on Wed Nov 23 23:55:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Nov 2011 - 00:42:01 MET