Re: Wooolny start systemu/niskie transfery z hdd

Autor: Araneus Diadematus <warchlak_at_chlewik.pl>
Data: Sat 05 Nov 2011 - 20:21:13 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4eb58cae$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Mateusz" <mateusznospam@vp.pl> napisał w wiadomości
news:j9304v$7sf$3@news.onet.pl...
> Użytkownik Latet napisał:
>>> Czy moze to jakas zupelnie inna przyczyna czegos takiego byc?
>>
>> Przede wszystkim przeskanuj dysk programem MHDD uruchamianym z CD. Mialem
>> b. podobne objawy i okazalo się, że po prostu dysk umiera. Zmarł na
>> śmierć kilkanaście dni później...
>
> A moj nie zmarl, dziala, ale od kilku miesiecy tak muli strasznie wlasnie.
> Czasem "zawieszal sie" aby potem smigac jak ta lala (abo tamta lala) ;)

Może coś go boleć.
Jak pisano, zdejmij SMART i powiedz, co pokazało.
O ile to nie przejście kontrolera w tryb PIO, co lubi robić, gdy dysk
zdycha.
Jest na to prosta recepta, by ponownie przestawić go w UDMA, bez
konieczności deinstalowania sterownika, by system go zaciągnął na nowo przy
ponownym starcie. Metoda jest niekiedy jedyna możliwa... na drugim lapie (na
tym zresztą też, dysk ma tyle BADów, ze 2-3 miesiage go łatałem) nie
pomagała de/reinstalacja urządzenia, od razu zaciągało do PIO. Trzeba zrobić
tak (przykład z XP, nie ćwiczyłem z innymi, ale może będzie podobnie)

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Class\{4D36E96A-E325-11CE-BFC1-08002BE10318}

W nim są numerowane podklucze, tylko one nas obchodzą.
Odnajdujemy podklucz dla portu, pod którym podpięty jest dysk. (można
później powtórzyć dla pozostałych). Pomijamy klucz dla urządzenia głównego.
Są tam dwie wartości DWORD:
MasterDeviceTimingMode
MasterDeviceTimingModeAllowed
U mnie pierwsza ma parametr 0x00010010 (65552), druga 0xffffffff
(4294967295)
Dla urządzenia Slave odpowiednio zmienia się nazwa wartości.
Gdy transfer przeskoczy w PIO, pierwsza wartość zmienia się na 0x00000010
(16). Druga nie zmienia się, jest jednak niezbędna, aby móc uaktywnić UDMA,
jeśli jej nie ma, to trzeba utworzyć i nadać parametr jak przytoczyłem,
jeśli jest, ale inny, to zmienić na podany, nic się systemowi nie stanie, to
jest tylko maska, inaczej dysk będzie cały czas w trybie PIO.
Dopisujemy też ważną wartość DWORD o nazwie ResetErrorCountersOnSuccess i
nadajemy parametr 1.
Tak robimy dla wszystkich dysków, którym chcemy wymusić UDMA (jak dysk nie
ma UDMA to się i tak nie włączy).
WAŻNE - po zastosowaniu tych poprawek kabel transmisyjny MUSI odpowiadać
wymaganiom, inaczej będą się działy cuda.
Zamykamy wszystkie programy i restartujemy maszynę. Po restarcie dyski
powinny już chodzić w UDMA. Jeśli się nie udało, to powtarzamy procedurę, z
tym, że po zastosowaniu zmian i zamknięciu programów (chodzi o to, by dysk w
żądanym momencie nie pracował, a otwarte programy nie potraciły danych) i
odczekaniu kilku(nastu) sekund do minuty, resetujemy komputer przyciskiem,
po restarcie powinno zatrybić.
Może się zdarzyć, że i to nie pomoże, miałem tak, system pokaże, że jest w
UDMA, a pracować będzie jak w PIO, wtedy już trzeba odinstalować urządzenie
(port), zrestartować kompa i jak wciągnie ster z urządzeniami na nowo,
powtórzyć podaną procedurę. Musi pomóc, na swoim laptopie mam dysk prawie w
stanie agonalnym, ale mozolnie powyłuskiwałem BADy i dziękować Bogu, na
razie chodzi i nie sypie się dalej. Nie mam kasy na nowy, jeśli miałbym
sobie kupić sprawny...
Za żadne skarby świata nie chciało mi ruszyć w UDMA, więc na gościnnym (mam
drugi, to mój był) kompie po prostu zrobiłem porównanie kluczy przy trybie
PIO i po zrobieniu UDMA, te dwie wartości były tymi właściwymi. Nie
znalazłem w necie tej sztuczki, więc sam ją wymyśliłem - i działa :)
Oczywiście, wartość resetująca liczniki zapobiegnie przerzuceniu ponownie w
PO, chyba, że dysk będzie bardzo uszkodzony, to czasem wtedy przerzuci mimo
blokady. Wtedy odinstalowanie urządzenia (w tym przypadku zmiana wartości
nie musi poskutkować) jest potrzebne, a po restarcie, normalnie wbijamy te
wartości i restartujemy ponownie - system sobie ustawi właściwy tryb i sam
docyzeluje parametry.

Ostrożnie ze stosowaniem tego w przypadku, gdy uszkodzenie dysku jest
znaczne - choć u mnie to działa (dysk jakoś "wydobrzał", choć SMART ma
tragiczny) i nawet cakiem żwawo i stabilnie, tylko RAM za mało, jedynie 768
mega :)
Zastosowanie tego z bardzo uszkodzonym dyskiem może poskutkowac
zachowaniami, za które nie odpowiadam, tak samo kabel transmisyjny powyżej
UDMA3 _MUSI_ być 80-żyłowy! (resetnikiem licznika uniemożliwiamy
sterownikowi trwałe przejście w UDMA3, co przy 40-żyłowym kablu jest
niezbędne) Ale przy lekkim uszkodzeniu śmiało się tak dociągnie do jego
wymiany :)

-- 
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Received on Sat Nov 5 20:25:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Nov 2011 - 20:42:00 MET