Re: [ot] lokalizacja zrodla spamu

On 29.05.2011 00:19, 1634Racine wrote:

>>> a to implikuje cel programu: trafienie do _wlasciwego_ abuse, ktory
>>> _nie_
>>> jest wlasciwym dla kazdego zrodla spamu, ale dla tego, dla ktorego jest
>>> wlasciwym.
>>> Sądzilem, ze dla rozgarnietego czytelnika, ktory nie ma za cel zycia
>>> czepianie sie licentia poetica, pytanie jest jasne jak droga do
>>> łazienki we wlasnej chalupie, a skrot myslowy ktory zastosowalem +
>>> link do programu sa wystarczajacymi dla zrozumienia pytania.
>> I oczywiscie dla ulatwienia napisales to w, hmm, ktorym poscie w watku?
>
>
> blad w Twoim rozumieniu mojego posta bierze sie z nieznajomosci tego
> prostego softu, do ktorego link podalem.

Zupelnie zapomnialem, ze kazdy bywalec grupy doskonale zna ten bardzo
popularny program!

W takim razie - jaki program zaproponujesz mi jako zamiennik do "Drukarz
pospolity"?

> W root poscie napisalem:
>
> "(....) czy znacie jakas inna aplikacje, ktora po analizie zrodla
> listu-spamu jest w stanie podac ewentualny adres nadawcy spamu? "
>
> - i (dalej czytaj raczej uwaznie) to jest _dokladniejsza_ prawda niz
> zawarta w
> cytowanym przez Ciebie opisie programu, bowiem faktycznie jest tak, ze
> (jak napisane w opisie)
> _program_ten_doprowadza_do_proponowanego_adresu_abuse_ , ale zanim to
> zrobi, to
> _podpowiada_ , _sugeruje_adres_nadawcy_ , bowiem nie sadzisz chyba, ze
> adres abuse bierze sie z powietrza.

Troche nielogicznie, bo jeszcze przed chwila sugerowales, ze dla
rozgarnietego czytelnik oczywiste jest, ze "adres nadawcy" to wlasnie
adres abuse...

> Zamiast korespondowac malo tworczo - moze w wolnej chwili wklep jakis
> mail spamowy w ten soft, a zobaczysz o co tak naprawde pytam.

Tworczoscia korespondencyjna unosisz sie ty...

A program bierze adres abuse z "whois", wspominanym juz zreszta. Patrzyles?

-- 
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org