W dniu 28.02.2011 15:18, Mariusz Kruk pisze:
> Jeszcze zacznij pisać o przekazywaniu umowy o pracę.
Ale dlaczego traktujesz licencję jako umowę cały czas?
To, co się powszechnie nazywa "licencją" to w zasadzie
prawo do wykorzystania oprogramowania. A prawo do czegoś
można przekazywać lub odsprzedawać. Teraz jedynie pozosta-
je kwestia, czy producent może w zgodzie z prawem zakazywać
przekazywania/odsprzedawania tego prawa. W USA na przykład
może, czego przykładem jest ostatnia wygrana Autodesku
w sądzie, który stwierdził, że producent może zakazać
użytkownikowi oprogramowania sprzedania go komuś innemu
(jedyną alternatywą dla wiecznego posiadania jest znisz-
czenie nośników i dokumentów potwierdzających posiadanie
prawa do użytkowania) i potwierdził, że posiadaczem praw
do programu jest producent, a użytkownikowi jedynie "użycza
się" prawa do korzystania z niego pod pewnymi, określonymi
w EULA obostrzeniami.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \........................................................../Received on Mon Feb 28 15:50:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Feb 2011 - 16:42:02 MET