Malwarebytes nie robi sam aktualizacji, ale to można przeżyć.
Gorzej, że nie ma żadnego strażnika. Trzeba pamiętać go
systematycznie uruchamiać.
Zaczynam podejrzewać, że to właśnie to czuwanie w innych
programach zamula system. Czy tak jest naprawdę?
W przypadku programu Spybot Search&Destroy było wyraźnie
napisane, że "obsługuje " on IE. Moje pyatanie czy pilnuje
także FireFoxa pozostało bez odpowiedzi.
A jak to jest z Malwarebytes? Czy podczas skanowania może
wyłapać jakichś np. szpiegów, którzy wdarli się do systemu
zarówno podczas surfowania przy pomocy IE jak i FF
(ewentualnie innych przeglądarek)?
Pozdrawiam
Homo
Received on Tue Nov 2 16:05:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 02 Nov 2010 - 16:42:00 MET