Re: czy taki win xp jest legalny ?

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Wed 06 Oct 2010 - 14:49:07 MET DST
Message-ID: <slrniaos23.l07.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Piotr Krzyżański"
>>>>>>>>>> Wiesz, MS jeszcze nie stanowi prawa w Polsce.
>>>>>>>>>Nie stanowi, ale już kiedyś Cię pytałem, dlaczego młodzi, głodni
>>>>>>>>>sukcesu prawnicy nie wezmą za dupę tego MS-a, skoro sobie
>>>>>>>>>robi co chce?
>>>>>>>> Już Ci pisałem - koszt zbyt duży, zysk finansowy znikomy per pojedyncza
>>>>>>>> sprawa cywilna.
>>>>>>>Co Ty powiesz, jaki koszt dla kancelarii prawnej?
>>>>>> Kancelarie naprawdę mają ciekawsze rzeczy do roboty.
>>>>>Popatrz - a czasami zdarza się nawet, że udzielają darmowych
>>>>>porad, sądzisz że to ciekawsze zajęcia niż wzięcie MS za dupę, bo
>>>>>wypisuje głupoty w eula i kreuje prawo w Polsce?
>>>> Owszem, bardziej opłacalne.
>>>E, tam - ja nie wierzę, że gdyby była okazja przywalić Microsoftowi, to
>>>nie znalazłaby się żadna kancelaria prawna, aby to zrobić.
>>>Dużemu też można czasami dokopać i w glorii sławy czytać o sobie
>>>w prasie i oglądać w TV przez kilka dni...
>>>http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35821,6626920,Nie_zaplacil_za_przejazd_A4_i_wygral_w_sadzie.html
>>>Zwróć uwagę, że to polskie realia, a nie amerykański film, przez
>>>pryzmat którego postrzegasz świat.
>> 1. Sądzisz, że to w jakikolwiek mierzalny sposób przekłada się na
>> rozpoznawalność tego pana na rynku usług prawniczych? Mocno wątpię.
>Oczywiście. Ma co pisać w rubryce osiągnięcia.

Ale zdajesz sobie sprawę, że "rozpoznawalność", to coś innego niż "CV",
prawda?

>> 2. Zwróć uwagę, że to nie on pozwał zarządcę autostrady, tylko oni jego.
>Normalna procedura - nie on musiał wnosić opłaty sądowe.

Brawo.

>> 3. "Przejazd autostradą" jest kwestią dużo bardziej zrozumiałą dla
>> zwykłego człowieka niż zawiłości prawa autorskiego. (co widać m.in. po
>> tym jakie bzdury można wyczytać w mediach).
>Owszem, więc skoro MS wypisuje bzdury w swoich licencjach, to
>czas dobrać mu sie do tyłka, a nie pisać na newsach dyrdymały,
>podpierać się paragrafami i nie brać za to żadnej odpowiedzialności.

Nawet nie tyle w licencjach, co na stronie. (licencja nie zawiera zakazu
sprzedaży). Masz jakieś zaskórniaki, które mógłbyś wywalić na prawników?
Bo ja nie mam ochoty kopać się z koniem. I na tym właśnie MS leci.
Owszem, jest duży i nie mam za bardzo możliwości mu podskoczyć -
przyznaję. Co nie zmienia faktu, że rozpowszechnia nieprawdziwe
informacje. I tyle.

-- 
[------------------------] 
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] 
[ http://epsilon.eu.org/ ] 
[------------------------] 
Received on Wed Oct 6 14:55:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Oct 2010 - 15:42:01 MET DST