On Jun 14, 6:52 pm, Piotr M <x...@xx.xx> wrote:
> W dniu 14 czerwca 2010 18:21, Xian Mi Mao pisze:
>
> > 3 miesiące temu w Tesco kupiłem laptopa Acer na którym była
> > preinstalowana Vista 32bit i dołączone 2 CD z upgrade do w7 (32 i
> > 64bit). Więc apgrejdowałem do w7 64bit. Instalacja przebiegła
> > bezproblemowo, Windows Update też. Teraz jest Windows7 64 bitowy i
> > myślę sobie, że teraz będzie śmigało jak rakieta! Ale rozczar jak
> > pierun! Otwiera się 3 minuty, zamyka 6 minut, coś zrobię to się
> > namyśla cholera wie jak dłuuugo... Czy to musi tak być? Powyłączałem
> > niepotrzebne usługi to trochę przyspieszyło ale nadal widzę, że ten w7
> > to pomyłka jak diabli! Sprzęt szybki, najnowszy CPU, pamięci 3GB,
> > dysk 250GB SATA, FSB 635MHz - a tu... ten system to jakieś oszustwo!
>
> Ja nie odczułem żadnej różnicy między 32 a 64bity.
> DualCore AMD Athlon X2 QL-64 2.1GHz, 4GB RAM, ATI Mobility Radeon HD
> 4570 512MB
Ja tam nie mówię o różnicy pomiędzy 32bit a 64bit bo do tej pory
miałem do czynienia tylko z XP! I widzę, że XP to BŁYSKAWICA w
porównaniu z tą OCIĘŻAŁĄ KUPA!!!
A jeśli już... to mam przypuszczenie, że windows7 w wersji 64 bitowej
musi być po prostu w fazie mocno ALFA (bo już nawe nie beta).
Na domowym PC używam od dawna 64 bitowego Linuksa i tutaj idzie po
miodzie! Ale w7 to wyjątkowy gałgan! (Dopóki bym sam nie spróbował to
nie uwerzyłbym, że może być taka tragedia z tą totalną niedoróbką!)
Received on Mon Jun 14 19:35:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Jun 2010 - 19:42:01 MET DST