"Michal Kawecki" napisał:
> Mnie nie chodziło o wcale o uruchomienie tak przywróconego systemu,
> a jedynie o sprawdzenie samego przebiegu przywracania, tj. czy nośnik
> recovery został poprawnie nagrany, czy program poprawnie go obsługuje
> i czy wersja bootowalna tego programu będzie potrafiła zapisywać na hdd.
Użytkownika mniej interesuje to, czy operacja przebiegła pomyślnie, tylko
czy pacjent po niej wstał ;-) Ja w każdym razie nie poszedłbym spokojnie
spać bez wypróbowania, czy tak przywrocony system podniósł się o własnych
siłach.
>> Tak, zawsze zachęcam do multyplikowania wpisów w boot.ini tak, aby w
>> razie
>> czego dało się podnieść system odtworzony z obrazu na dowolną z 4
>> partycji.
>
> System uruchomiony z innej partycji najprawdopodobniej nie pozwoli
> użytkownikowi na zalogowanie się. Trzeba będzie przedtem zresetować
> podpis dysku lub jakoś podmienić literki partycji w rejestrze. A to w
> przypadku netbooka wcale nie będzie takie proste.
Bez obaw, jeśli backupowany system (przypominam - mowa o XP) był posadzony
jak MS Bozia przykazała (czyli na C:) to się podniesie niezależnie od tego,
na której partycji się go odtworzy w ramach tego samego dysku. Oczywiście
docelowa partycja musi zostać uprzednio aktywowana (bootmanagerem czy choćby
fdiskiem), wówczas Winda będzie sobie nadal na C:, a resztę załatwi wybór z
owego zmultyplikowanego boot.ini. Przetestowane wielokrotnie.
JoteR
Received on Mon Mar 15 08:25:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 Mar 2010 - 08:42:01 MET