Re: slaby komp, dodać procent wydajności

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Mon 14 Sep 2009 - 01:51:00 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4aad8564$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości
news:h8jrhb$73v$1@inews.gazeta.pl...
> liczyłem na suchą wiedzę nt kompresji, zajętości pamięci,
> obciążalności pomiędzy systemami oraz dodatkową kompresją
> nie koniecznie potrzebą w tym wypadku

Między samymi systemami plików różnice są poniżej błędu statystycznego.
Jedynie transfer przy kompresji jest rzeczywiście, wyraźnie wolniejszy.
Najlepszy wybór NTFS.
Aby to szczegółowo opowiedzieć, nie wystarczy zwykłego posta.

>
> no ale widzę że muszę szerzej
> - metin2, 656MB, kompresja 610MB, więc nie za wiele

Nie kompresuj. W ogóle nie kompresuj niczego, jeśli to naprawdę nie jest
niezbędne. Choć dla działania samego systemu operacyjnego różnica będzie
nikłą, to dla transferu z/do dysku aż nadto wyraźna.

> - gra co 3-4 sekundy się przytnie

?:karta graficzna?

> - jest to dodatkowy komp który już raczej zmieniony nigdy nie będzie,
> jak padnie to zniknie całkowicie
> - aktualnie ustawione 800mb wirutalnej by czasami uruchomić drugą
> kopię gry

Lepiej dołożyć moduł fizyczny. Teraz pamiątki są tak tanie, że aż
niezrozumiałe jest pchanie tego w swapa (co innego konieczność jego
obecności w ogóle)

> - dysk jest średnio szybki 40GB

W jakim jest stanie - S.M.A.R.T., DEFRAGMENTACJA, przy wolnym komputerze
śmiem twierdzić, że jest bardzo istotna, szybkość i tryb transferu?

> nie jestem pewien na ile przymulenia powodowane są
> - ładowaniem danych gry z dysku

Raczej nie.

> - kartą graficzną

Bardzo realne. Sprawdź w wymaganiach gry, na jaką kartę ona jest
minimum. Może pomóc obniżenie "rozdziałki". Głębia kolorów - unikaj 24,
jeśli, to 32, albo 16. Tryb 24-bitowy może, nie musi, tak bardzo
ograniczać wydajność wyświetlania, że olejesz głębię barw, byle płynniej
chodziło. Upewnij się, że kartę sterują właściwe stery.

> - procesorem

No, komp z pewnością nie pogniewał się, gdyby dać mu szybszą jednostkę.
Ale prędzej bym pamięci dołożył.

> - swapem, może warto kompresować? tylko wtedy znowu procesor się
> będzie

No co ty, nie żartuj, swapa kompresować? Po pierwsze - "to se ne da pane
Havranek", po drugie, czemu tak źle życzysz systemowi? Powiem tak -
narzekasz na szybkość, a jeszcze chcesz ją zwolnić... gdybyś
skompresował swapa, to nie dość, że transfer by spowolnił (choć może to
na słabszych maszynach być mniej wyczuwalne), to bardziej
"stochastyczne" dane spowodowały by szybko silną fragmentację, czyli nie
dość, że transfer swapa straciłby wskutek kompresji, to jeszcze
dodatkowo, straciłby na fruwaniu głowicy dysku między ścieżkami...

> bardziej męczył, kwestia jak bardzo obciąża kompresja ntfs

Bardziej transfer, niż wydajność systemu. A na słabszych maszynach
transfer ten w ogóle jest na tyle powolny, że słaby komputer, zanim
wczyta/zapisze blok danych, to zdąży go w międzyczasie (roz)kompresować
i jeszcze "w jajca się podrapać" - na szybkiej maszynie transfer bez
kompresji dochodzi (PATA) do 70-80 MB/s, a z kompresją, nawet 15-20
MB/s, szybciej też bywa. Na wolnej maszynie transfer bywa rzędu 20-30
MB/s, czyli jego zwolnienie nie będzie już tak odczuwalne, poza tym,
procentowo, wysiłek procka który na to pójdzie, zwykle bywa mniejszy.
Ale, ostatecznie, różnica będzie na transferze. Natomiast, na słabszej
maszynie, mocno wychodzą czasy pozycjonowania, to zaś jest silniej
odczuwane na mało wydajnych kompach, a na szybkich fragmentacja daje
mniej wyraźne różnice, w granicach nawet błędu statystycznego. Ale, z
innego powodu stanowczo DORADZAM defragmentację - w razie awarii, DUŻO
łatwiej jest odzyskać dane. Właśnie wczoraj skończyłem mozolenie się z
odzyskaniem czyjejś bardzo ważnej pracy, gdzie a. nie było backupów, b.
pliki były znacznie pofragmentowane i co gorsza, porozrzucane po całej
partycji. Ale udalo się.

> na q6600 śmiga, no ale to dwa różne światy
> części wszystkie inne więc nic nie przełoży

1. Dokładna defragmentacja dysku, z położeniem silnego nacisku na plik
wymiany. Plik hibernacji nie jest tak wymagający, ale też warto.
2. Dokładne sprawdzenie transferu dysku odpowiednim programem (może być
HDDScan), czy nie ma ostrzejszych załamań w wykresie. Takowe mogą
wskazywać na zbliżające sie problemy z nośnikiem. Dysk z czymś takim
może już nie nadawać się do "wydajności", ale do np. poczty,
przeglądania WWW, Skype, prostych multimediów audio, to może nawet parę
lat pochodzić.
3. SMART, co pokazuje? Warto zobaczyć, czy nie pokazuje zbliżanie się
parametrów do wartości granicznych...
4. Na czas gry powyłączać wszystko co niepotrzebne i co da się (w miarę
łatwo) wyłączyć.
5. Czy do grania wymagana jest obecność płyty CD w napędzie?
6. Jeśli w napędzie jest płyta, to czy nie jest porysana, lub czy nie ma
innych problemów z jej odczytem, nawet, jeśli gra jej nie wymaga, nie
potrzenuje. Jeśli obędzie się bez płyty, to ją wyjmij.

-- 
"E, tam, oszukaństwo, oszukaństwo... Zwyczajna polityka!"
(C) Kazimierz Pawlak, do Kargula, o pomalowanej czarną pastą świni;
"Nie ma mocnych" - druga część tryptyku.
Received on Mon Sep 14 01:55:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Sep 2009 - 02:42:01 MET DST