Re: Zdalny pulpit, ale nie przez sieć

Autor: artiun <artiun_at_spam.wp.pl>
Data: Fri 17 Jul 2009 - 14:28:55 MET DST
Message-ID: <h3pqlc$oo8$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Patryk Włos pisze:
> Witam
>
> Stoją sobie 2 komputery z Windows 2003 - oba mają włączony zdalny
> pulpit, na który można zalogować się z zewnątrz.
>
> Nagle jednak w jednym odcinamy sieć - tzn. ma dostęp wychodzący przez
> jakieś dziwne łącze, ale nie można się do niego połączyć ani z
> internetu, ani z sieci lokalnej. Ot po prostu można usiąść fizycznie
> przy komputerze i wtedy ma się dostęp do sieci.
>
> Chciałbym wobec tego móc z tego drugiego zalogować się na ten pierwszy -
> czyli najpierw z internetu loguję się na ten drugi na normalny zdalny
> pulpit, po czym... no właśnie. Nie mogę zalogować się przez sieć
> lokalną, bo nie mam w ogóle dostępu.
>
> Zatem chciałbym móc logować się jakoś inaczej - nie wiem, przez kabel
> szeregowy, równoległy, USB, cokolwiek.
>
> I tutaj pytanie - jak takie coś można zrealizować? Zarówno łączność jako
> taką, jak i nasłuchiwanie zdalnego pulpitu? Względnie jakieś VNC, czy
> inne wynalazki?
>
>
Da się, podłączenie kompów kablem równoległym. Na obu zainstalowany NTFS dla
Windows z DOS'em/Linuxem. Dla ułatwienia NC (Norton Commander - for DOS :) )
Do tego stary jak świat komputerów programik - tylko, żebym ja pamiętał
nazwę :) - mam LapLink
Co ciekawe szukając tej nazwy znalazłem to:
http://totalcmd.pl/opisy/11

Powodzenia.

-- 
Artur
Received on Fri Jul 17 14:30:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Jul 2009 - 14:42:01 MET DST