Re: stracona praca w Word

Autor: Piotr Palusiński <perfekt_xl_at_invalid.wp.pl>
Data: Sat 04 Jul 2009 - 08:11:49 MET DST
Message-ID: <h2msdr$clc$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

In news:h2ls72$vde$1@news.vectranet.pl,
*PP* <piotrpitucha@poczta.onet.pl> typed:
> Tak z ciekawości, bo dawno nie zaglądałem.....
> Szukałem pliku za pomocą mojego ulubionego Total Commandera, data
> wyłączenia komputera była znana z dokładnością do godziny, wielkość na
> oko oceniłem i w pierwszym strzale plik się znalazł, okazuje się że na
> szczęście był nazwany, nazwa ocalała, był w katalogu w którym powinien
> być tylko coś zmieniło mu rozszerzenie na .pdf, aby było śmieszniej nie
> był to pdf tylko klasyczny .doc ze zmienionym rozszerzeniem....
> Po tej dacie wiele plików z Worda miało rozszerzenie .pdf , nie miałem
> czasu wnikać dlaczego, posortowałem po dacie i zmieniłem po kolei kilku
> plikom rozszerzenie.
> Jeszcze raz dziękuję w imieniu ....

A więc Word miał ustawioną opcje automatycznego zapisu co x minut, o czym
wspomniałem w swoim poście.

-- 
Piotr Palusiński [Microsoft MVP - Windows Desktop Experience]
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Piotr.Palusinski
news://msnews.microsoft.com/microsoft.public.pl.windows
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy 
Received on Sat Jul 4 08:15:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Jul 2009 - 08:42:00 MET DST