Tak z ciekawości, bo dawno nie zaglądałem.....
Szukałem pliku za pomocą mojego ulubionego Total Commandera, data wyłączenia
komputera była znana z dokładnością do godziny, wielkość na oko oceniłem i w
pierwszym strzale plik się znalazł, okazuje się że na szczęście był nazwany,
nazwa ocalała, był w katalogu w którym powinien być tylko coś zmieniło mu
rozszerzenie na .pdf, aby było śmieszniej nie był to pdf tylko klasyczny
.doc ze zmienionym rozszerzeniem....
Po tej dacie wiele plików z Worda miało rozszerzenie .pdf , nie miałem czasu
wnikać dlaczego, posortowałem po dacie i zmieniłem po kolei kilku plikom
rozszerzenie.
Jeszcze raz dziękuję w imieniu ....
Received on Sat Jul 4 00:00:14 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Jul 2009 - 00:42:00 MET DST