Re: Synchronizacja zegara z internetem

Użytkownik "ikov" <ikov1_na_g@zecie.pl> napisał w wiadomości
news:gr35k3$mke$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jak to było w socjaliźmie? To ustrój bohatersko walczący z
>>> problemami
>>> nieznanymi gdzie indziej.
>>> Bateria CR2025 kosztuje dwa złote... nie rozbrajaj mnie :DDD Raz na
>>> rok
>>> można zrezygnować z jednego piwa... :PP
>>
>> Co zrobić jak ktoś piwa nie pije? ;-)
>>
> To jest całkiem dobry pomysł z tą wymianą baterii, więc pewnie to
> zrobię, ale skoro nie resetuje mi ustawień BIOSu na defaultowe i nawet
> zegar się nie zeruje, tylko zatrzymuje i rusza od tego samego miejsca,
> w

Pierwszy poważny objaw siądniętej baterii.

> którym był wyłączony komputer, to może faktycznie być uszkodzenie
> czegoś na MB (jak Pa sugeruje w innej odpowiedzi).
> Już kilkukrotnie spotkałem się z padniętą baterią, ale zawsze było to
> równoznaczne z przywracaniem domyślnych ustawień BIOSu i często już
> POST przy uruchamianiu się maszyny oznajmiał, żę ćóś jest nie tak.

To jak bateria zdechnie do imentu. Jednak, w niektórych płytach, padaka
baterii zatrzyma zegar po wyłączeniu kompa, nie alarmując jednak
użytkownika przy wstawaniu. Nie wiem, czy przypadkiem alarmu baterii nie
daje się wyłączyć w BIOS - opcja "Halt on errors", czy jakoś tak.

> A z tym piwem się zastanowię, bo rocznie może wypijam kilkanaście i to
> pewnie jest za dużo :)

No, to masz z czego odżałować, a to będzie nawet na kilka lat :)
Zmień baterię, bo Ci XP może wywinąć numer, że zatrzyma się na ekranie
startowym i dopiero dwukrotne naciśnięcie "Trójzaklęcia" (VTRL-ALT-DEL)
popycha start dalej.
Nastawisz, a potem znów... Wymieniłem baterię i problem zniknął.

Dopiero, jak zmiana nic nie da - to oznaczy, że rzeczywiście coś rąbnęło
w sprzęcie. Jak masz woltomierz, zmierz napięcie. Dobra bateria powinna
mieć 3V, tam IMO do 2.9-2.8 powinno to jeszcze chodzić, zależy od płyty.
Zwracaj uwagę na sklep/kiosk - w jednym będzie za 2 złote, a w drugim
już za 6.

-- 
Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.
(C) Ignacy Krasicki - "Przyjaciele"