Re: GParted LiveCD, czy BootIt, czy...

Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z wtorek 17 marzec 2009 18:32
> (autor Andrzej Libiszewski
> publikowane na pl.comp.os.ms-windows.winnt,
> wasz znak: <49bfdeb6$1@news.home.net.pl>):
>
>> Masz coś przeciw Gparted że tak oczywisty jest dla ciebie wybór?
>
> Zupełnie się na tym nie znam, ale Gparted skaszanił mi kiedyś NTFSa.

Skaszanić się może zawsze i przy użyciu dowolnego oprogramowania :)

> Niby
> zmniejszał/zwiększał, ale było tyle samo co przed i w efekcie się wszystko
> tak dziwnie pokaszaniło, że nawet PM już tego łyknąć nie chciał.

Z PM mam same najgorsze doświadczenia. Zwłaszcza z co nowszymi wersjami
NTFS.

> Czy na
> pewno pakowanie narzędzi GNU do NTFSa jest bezpieczne? Przecie to zamknięty
> format, niedawno jeszcze zupełnie przez linuksy nie obsługiwany.

Mnie akurat nigdy Gparted nie zawiódł.

-- 
| Andrzej Libiszewski,          JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 |
|- "They are alone. They are a dying people. We should let them pass." |
|- "Who? The Narn or the Centauri?"                                    |
|- "Yes."                                                              |