Re: wielkość klastra NTFS a wydajność

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Wed 11 Mar 2009 - 12:32:39 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=original
Message-ID: <49b7a159$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Wojtek" <nick0000@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:xn0g7j9k98877wm001@news.man.poznan.pl...
> Trochę pogooglowałem ale jakoś trudno znaleźć jasną odpowiedź.
> Jaki jest wpływ wielkości klastra na wydajność dysku?

Nie zauważyłem aż tak dużej różnicy. Jasne, że mniejsze jednostki, to
wolniej... ale jeśli nie prowadzisz serwera dla dużej firmy, czy nie
kodujesz filmów on-line, to nie powinno mieć wielkiego znaczenia.

> Zainstalowałem w2k na dysku 35GB, jedna partcja NTFS
> System przyjął wielkość klastra na 512B.
> Ten sam dysk kiedyś pracował w dużo starszym laptopie z WinXPHE i
> moim zdaniem pracował szybciej. Wtedy klaster miał 4KB
> Przede wszystkim widać, że komputer wolniej wstaje po hibernacji

Może ma sfragmentowany hiberfil.sys i głowica dysku dużo skacze?

> Systemowy defrag sugeruje, że dysk nie wymaga defragmentacji
> 1. Czy zmiana wielkości klastra na powiedzmy 4KB wpłynie pozytywnie
> na jego wydajność?

No, z pewnością trochę skoczy... ale nie sądzę, by skok był aż tak
wyczuwalny. Przynajmniej u mnie tak nie było.

> 2. A jeśli tak to czy można, a może raczej czym można bezpiecznie
> zmienić wielkośc klastra nie tracąc zainstalowanego systemu?

Można. Nawet jest opcja w Partition Magic, ale tej nie ruszaj pod żadnym
pozorem - kaszani. Resize - tak, convert NTFS<->FAT tak, resize clusters
FAT, tak. Resize clusters NTFS absolutnie nie. Wykonałem 5 prób,
wszystkie spaliły. Jak chodzi z blokiem 512 - zostaw, jeść nie woła.
Zadbaj raczej o to, by nie były sfragmentowane plik hibernacji i plik
wymiany (zwłaszcza wymiany). Najprościej, bez defragmentacji,
wyprostować je tak:
Maksymalnie zdefragmentować dysk, nawet jak program gada, że nie trzeba,
wyłączyć hibernację i za moment włączyć znowu, to się dzieje on-line i
nie wymaga restartu, oraz, jeśli masz odpowiednio pamięci, wyłączyć plik
wymiany, restart, włączyć plik wymiany, jeśli zażąda, a nie zawsze to
zrobi, to restart. Pliki systemowe - hibernacji i wymiany - powinny być
już ciągłe. Systemowy defragmentator ich nie obrobi, ba, nawet nie
zaalarmuje, że są pokawałkowane.
Jedyny warunek powodzenia - to to, aby na dysku byla odpowiednio duża
ciągła ilość wolnego miejsca. Jeśli nie, to trzeba się wtedy posłużyć
bardziej skomplikowanymi metodami.

-- 
Na wiadomości z Quoted-Printable nie odpowiadam. 
Received on Wed Mar 11 14:20:05 2009

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Mar 2009 - 14:42:01 MET