Re: Sparse? nie-sparse?

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Sat 07 Mar 2009 - 01:54:14 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <49b1c5bc$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "tg" <aa@bb.cpl> napisał w wiadomości
news:8ff45$49b1b41f$59641b7f$17761@news.upc.ie...
> Użytkownik "Sempiterna" <rzopa@amorki.pl> napisał w wiadomości
> news:49b1a962$1@news.home.net.pl...
>> Np. chcę szybko wyzerować całe wolne miejsce, mógłbym to zrobić jedną
>> komendą, a tu sempiterna...

> sdelete od sysinternalsa

Dzięki, poprobuję...
A na razie, to chyba zrobię tak, że będę ręcznie tworzyć stosowny plik
(głównie potrzebuję wartości 0x00, 0x01, 0x02, 0x04, 0x08 i 0xFF).
Czasem, prócz zwykłego zamazywania, potrzebuje tych wartości, aby
wywołać sztucznie błąd zapisu/odczytu na dysku, który jeszcze całkiem
nie padł, ale jest niepewny, jednak z jakiegoś powodu musi być użyty...
robię to tak:
najpierw dwukrotne zamazanie (żądanego obszaru, nie musi być cały dysk)
zerami, następnie dwukrotne wartościami 0xFF, znów dwukrotnie zerami,
czasem, ale nie zawsze, jeszcze jeden cykl 0xFF+0x00, następnie po kolei
od 0x1 do 0x8 według kolejności w nawiasie. Niepewny obszar często na
ósemkach zdycha ostatecznie. Zdaje mi się, któryś z programów
umożliwial, czy to przez skrypt, czy bezpośrednio z wpisanej w okienku
listy, żądaną wlasnoręcznie sekwencję zamazywania.
Mam po prostu dysk, który chcę ostatecznie dorżnąć, tylko nie wiem, czy
się to uda - nośnik ma dobry, jedynie kiedyś w trakcie pracy, został
zrzucony (nie przeze mnie) z wysokości ok. 10 cm, upadł bokiem, bo
trochę zawisł na tasiemce transmisyjnej... i ciut okulał... nie sądzę,
by mu cały nośnik wyszedł...
A nie chcę się posuwać do podpinania go pod niesprawną wiązkę zasilającą
(zasilacz jest OK, muszę znaleźć miejsce awarii, ale to sobie zrobię
sam), tylko dobić go eksploatacyjnie, ostatecznie, jak się dużo sypnie,
otworzyć go i niech tak chodzi, aż przestanie działać (ma 2 giga ledwie,
więc nie strata)
Wracając do pliku z bajtami... no właśnie, robię go ręcznie, na
szczęście mam edytor binarny i nim się posiłkuję, następnie komendą type
plik >> plik powiększam dwukrotnie, aż osiągnie pożądany rozmiar (edytor
nie edytuje kilkusetmegabajtowych plików).
Ręcznie później kopiuję plik z żądaną zawartością tam, gdzie ma zamazać.
sdelete z pewnością sie przyda, nawet, jeśli zadziałą tylko zerami...
Dzięki.

-- 
Na wiadomości z Quoted-Printable nie odpowiadam. 
Received on Sat Mar 7 18:10:32 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Mar 2009 - 18:42:01 MET