:>> Nie chcę wracać do XP jednak muszę zgodzić się z tymi, którzy twierdzą,
>> że Vista jest mułowata. Jest na to jakieś lekarstwo?
> A dlaczego mułowata? Co Cię denerwuje?
Przede wszystkim ściąganie systemu i startowanie poszczególnych programów.
Ponadto dosyć często się zawiesza i czasami nie wiadomo co zrobić. W stacjonarnym
komputerze można w ostateczności wyjąć wtyczkę z kontaktu (zdarzyła mi się taka
konieczność raz, sporo lat temu i już nie pamiętam w jakich okolicznościach).
W przypadku laptopa dość często nie wiem co zrobić, a wyłączenie zasilacza nic nie da,
bo nie chodzi o to żeby baterię wyładować do zera. Do tej pory jakoś po pewnym czasie
po różnych próbach laptop wracał do działania, ale pewnej metody na to nie znam.
To jest Lenovo R61.
> U mnie na 1 GiB pamięci działa dobrze -- na 2 GiB powinna
> śmigać. Zresztą niedawno uruchamiałem nowy komputer z Vistą
> i z 2 GiB pamięci na pokładzie -- chodzi doskonale wręcz.
Ale może grafika nie jest zintegrowana? W moim laptopie jest panoramiczny ekran (15,4"),
i rozdzielczość 1680*1050, więc przypuszczam, że zjada sporo pamięci. Nie wiem jednak
gdzie to sprawdzić.
> Chcesz, żeby Vista chodziła wizualnie szybciej? Wyłącz usługę
> wyszukiwania plików oraz całe Aero (do klasycznego wyglądu
> Windows 2000) i wszelkie animacje wizualne (cienie pod menu,
> płynne pojawianie się list i menu, animacje minimalizacji i
> maksymalizacji okien). Naprawdę *czuje* się wtedy szybszą
> pracę (aczkolwiek właśnie przede wszystkim czuje).
Żadnych "bajerów" nie mam. Ekran wygląda jak na moim starym stacjonarnym XP,
no z wyjątkiem takiego szerokiego paska z prawej stronie z zegarem itp. Spróbuję
to wyłączyć.
Ponadto przestudiuję to, co podpowiedział mi Piotr i spróbuję zastosować.
Pozdrawiam
Received on Thu Jan 1 20:30:12 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 01 Jan 2009 - 20:42:00 MET