Re: Dalsza historia backupu...

Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
news:65oa3fq5j8s5.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Tue, 09 Dec 2008 20:40:31 +0100, Kicer napisał(a):
>
>> Sempiterna wrote:
>>
>>> Było, że chciałem porobić backup na boku, stanęło na tym, że jednak
>>> przejście na FAT32. Ponieważ próby z packerem nie wypadły dobrze
>>> (wcale
>>> nie podzielił na kawałki żądanej wielkości, tylko większe),
>>> podzieliłem
>>> to "z buta" pod TC, poszło dobrze.
>>
>> z tego co pamietam konwersja ntfs -> fat (zakladam ze cos takiego
>> zrobiles)
>> ustawia klastry 512 bajtowe co jest przyczyna takiego wolnego
>
> Odwrotnie, tak bywa przy FAT32==>NTFS.

ZTCW. dzieje się tak, gdy przy konwersji bloki NTFS nie pokrywaly by się
z blokami FAT, aby uniknąć długotrwałego mielenia dyskiem (aligning
data), to robi sie bloki jednosektorowe. Gdyby konwertor stwierdził, że
bloki będą się pokrywać, wtedy rozmiar bloku nie jest zmieniany.

>
>> defragmentowania. jesli to to, zwieksz rozmiar klastra na 16-32 k i
>> bedzie
>> ok ;) uprzedzam ze niektóre programy dokonuja takiej zmiany bardzo
>> powolnie.
>
> Bardzo wątpię żeby udało się stworzyć tak małe klastry (512B) przy tak
> dużej partycji FAT32.

Da się. Jak robiłem FAT32 z blokiem 64 kB na partycji 10 MB, to się da
:)
Kwestia parametrów przy komendzie format. Zrobiłbym i tu bloki 64 kB,
gdyby nie to, że diskedit-or takich już nie obsługuje, a nie chciało mi
się ręcznie przeliczać hex-dec...
Ale Win98, jako ciekawostka, jeśli nie odwoływać się narzędziowo,
obsłuży bezboleśnie FAT z blokami 64 kB, chociaż fakt, już z takimi nie
wystartuje. Ale wystarczy dyskietka, która przekaże start dalej. Nawet
na MS-DOS 6 testowałem bloki FAT(16) 64 kB, chodziło :)

-- 
D4
Oddaj krew (nie tylko) dla Filipa... (każda grupa)
http://krew.gourl.org
oraz wesprzyj jego leczenie i rehabilitację
http://filip.gourl.org